chorwacja(strona 9/18)

Polska od 2 września wprowadzi zakaz lotów do 46 krajów, w tym Chorwacji. Zgodnie z rozporządzeniem o zakazie lotów opublikowanym w czwartek, na liście są też m.in. Hiszpania, Czarnogóra, Malta. Dla wielu Polaków, którzy wybierali się na urlop we wrześniu, oznacza to przymusową zmianę planów.

Koronawirus Chorwacja. Ministerstwo Zdrowia Chorwacji poinformowało 304 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Chorwacja może dołączyć do listy krajów, do których będzie obowiązywał zakaz lotów z Polski.

Koronawirus Chorwacja. W środę chorwackie ministerstwo zdrowia poinformowało o nowym rekordzie dziennych liczby przypadków zakażenia koronawirusem.

Chorwacja to kraj, który Polacy chętnie wybierają na zagraniczny urlop. Jego popularność sprawia jednak, że w ostatnim czasie rośnie tam liczba wykrywanych przypadków koronawirusa. Rząd Chorwacji przygotował specjalną mapę pokazującą, gdzie jest najwięcej zakażeń.

Koronawirus Chorwacja. W poniedziałek wykryto 136 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. To duży spadek w porównaniu z poprzednimi dniami.

Koronawirus Chorwacja. Z dnia na dzień sytuacja epidemiczna w Chorwacji jest coraz gorsza. Czwarty dzień z rzędu odnotowano w Chorwacji rekord zakażeń. Czy Polska wprowadzi kwarantannę dla turystów wracających z Chorwacji?

Z powodu rosnącej liczby zarażeń koronawirusem władze Niemiec uznały dwa popularne wśród turystów regiony Chorwacji za tereny ryzyka epidemicznego i wydały ostrzeżenie przed podróżami w te miejsca. Powracający stamtąd podróżni muszą poddać się badaniu na wirusa i kwarantannie.

Koronawirus Chorwacja. Sytuacja epidemiczna w Chorwacji jest coraz gorsza. Na wzrost liczby zakażonych zareagowały brytyjskie linie lotnicze, które odwołały loty do Chorwacji.

- Plaże w Chorwacji są zatłoczone, a w knajpach jest dużo osób. Nie boję się zakażenia koronawirusem, ale staram się swoim zachowaniem nie wpłynąć na zdrowie innych - mówi WP Marcin Sokalski, mieszkaniec Warszawy, który od kilku dni spędza wakacje w Splicie.

Władze Chorwacji apelują do turystów, by ci uważnie śledzili oficjalne komunikaty, które pojawiają się w sieci.

Rekordowa fala zakażeń koronawirusem w Chorwacji. Polska ambasada w Zagrzebiu apeluje do turystów. "Zalecamy zachowanie szczególnej ostrożności, unikanie zatłoczonych lokali gastronomicznych i plaż" - czytamy w komunikacie.

Jeśli wybierasz się do Chorwacji na wakacje, warto wiedzieć, jak wygląda tam sytuacja związana z pandemią koronawirusa. Czy można bezpiecznie spędzić urlop w Chorwacji? Jak wygląda przekraczanie granicy i czy potrzebna jest kawarantanna?

Na Bałkanach rządzi chaos. Rządy są oskarżane o zatajanie liczby zarażonych, szpitale nie dają sobie rady z liczbą chorych, ludzie wychodzą na ulice, a firmy turystyczne zachęcają do wakacji w południowo-wschodniej Europie.

Koronawirus jest wszędzie tam, gdzie Polacy jeżdżą wypoczywać. Bałkańskie kraje, jak Chorwacja czy Czarnogóra, zmagają się z takim wzrostem zakażeń, jakiego nie było od początku pandemii. Ekspert ostrzega jednak, że jeśli chodzi o nasze bezpieczeństwo, to wcale nie miejsce, które wybierzemy na wyjazd, jest kluczowe.

Wakacje 2020. Jeszcze nie wiadomo, w jakiej formie będą możliwe. Szereg krajów w Europie łagodzi już restrykcje związane z epidemią koronawirusa, co pozwala żywić nadzieję na turystyczne wyjazdy.

Bilans ofiar koronawirusa we Włoszech znów wzrósł. Zmarła 12 ofiara SARS-CoV-2. Liczba zarażonych sięgnęła 374. Wśród chorych są także dzieci. Pierwszy przypadek koronawirusa stwierdzono w Grecji. Rośnie liczba zakażonych w Niemczech i na Chorwacji.

Koronawirus zatacza coraz szerszy krąg. Przypadki zarażenia potwierdzono już także w Toskanii, na Sycylii i w Chorwacji. Dwa nowe przypadki zarażonych są także w Austrii.

Zoran Milanović, były premier Chorwacji i kandydat Socjaldemokratycznej Partii Chorwacji, wygrał drugą turę wyborów prezydenckich w Chorwacji. Zdobył ponad 53 proc. i pokonał urzędującą prezydent kraju Kolindę Grabar-Kitarović.

"Chorwacja spełniła kryteria do przystąpienia do strefy Schengen" - oceniła we wtorek Komisja Europejska. Nie oznacza to jednak automatycznego przystąpienia bałkańskiego kraju do tego obszaru. Ostateczna decyzja należy do państw UE, które muszą być w tej sprawie jednomyślne.