budżet(strona 4/54)

Pojawił się projekt nowej ustawy okołobudżetowej. Zgodnie z zapowiedziami premiera Donalda Tuska, znalazł się w niej zapis o przekazaniu 3 miliardów zł do dyspozycji Narodowego Funduszu Zdrowia. Środki mają trafić m.in. na psychiatrię i onkologię dziecięcą.

Premier Donald Tusk rozpoczął środowe posiedzenie rządu z półgodzinnym opóźnieniem. Zanim media opuściły salę, kamerom udało się zarejestrować jego słowa, w których wskazał powód późniejszego rozpoczęcia prac.

Do Sejmu trafił prezydencki projekt dot. rozwiązań budżetowych uwzględniający podwyżki dla nauczycieli, ale niezawierający pieniędzy dla mediów publicznych. "Zwracam się do pana marszałka o możliwie najpilniejsze podjęcie prac" - zaapelował do Szymona Hołowni prezydent Andrzej Duda.

Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę budżetową na 2024 rok, w której znalazły się 3 mld złotych dla TVP. Pierwsze weto prezydenta skomentował były premier Mateusz Morawiecki. "Dziękuję za decyzję zgodną z duchem prawa i dobrych, demokratycznych obyczajów" - napisał.

Szefowa Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, odpowiadając na pytania posłów, wyjawiła, jaki będzie los świadczenia 800 plus, trzynastej i czternastej emerytury oraz programu "Dobry start". - Bezpieczna rodzina, aktywny rodzic, godna praca, bezpieczny senior i wsparcie dla osób z niepełnosprawnościami to są zobowiązania koalicji z 15 października - zapewniła.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości opuścili dziś obrady Sejmu. Przy wyjściu z sali plenarnej czekali na nich dziennikarze. Widocznie pytania, które padły, były dla polityków wyjątkowo niewygodne, ponieważ na sejmowym korytarzu doszło do ostrej wymiany zdań.

4,5 mln zł z budżetu państwa zostało przekazane bliskiej PiS Fundacji Megafon w ramach programu willa plus. Wygrana uzyskała negatywną opinię MEiN, które przyznało, że wypłacenie środków dla fundacji byłoby "sprzeczne z zasadą racjonalności i gospodarności".

Zakończyło się pierwsze posiedzenie nowej Rady Ministrów. Rozmawiano przede wszystkim o budżecie na 2024 rok. - Dla nas najważniejze było zapewnienie w budżecie państwa na rok 2024 pieniędzy na te wydatki, które wypełniają zobowiązania wobec milionów Polek i Polaków - mówił premier Donald Tusk.

W poniedziałek po raz pierwszy zebrał się nowy rząd Donalda Tuska. Głównym celem spotkania były prace nad budżetem państwa. Czasu jest niewiele, bo pierwsze czytanie projektu budżetu na 2024 r. zostało zaplanowane na czwartkowe posiedzenie Sejmu, 21 grudnia. - Spałeś coś w ogóle czy nie? - pytał wicepremier ministra finansów.

Prawo i Sprawiedliwość reaguje na zarzuty szefa KPRM Jana Grabca, który przekazał, że w budżecie kancelarii premiera brakuje środków na wypłaty dla urzędników. "Mógłbym zażartować, że tam, gdzie pojawia się Platforma Obywatelska, to zawsze zaczyna brakować pieniędzy" - stwierdził Piotr Mueller z PiS.

W trakcie zakończonego w piątek dwudniowego posiedzenia Rady Europejskiej nie udało się uzyskać jednomyślności w sprawie wsparcia finansowego dla Ukrainy i rewizji wieloletniego budżetu UE. Jak przekazała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, przeciw były Węgry. Zdecydowano się więc zwołać kolejny, nadzwyczajny szczyt UE. Ma on odbyć się w styczniu.

Jak ustaliła Wirtualna Polska, w październiku tego roku premier Mateusz Morawiecki przyznał kilkadziesiąt dotacji z tzw. ogólnej rezerwy budżetowej na łączną kwotę ok. 126 mln zł. Część decyzji w sprawie dofinansowania podjął już po wyborach do Sejmu, kiedy było wiadomo, że PiS nie uzyskało większości potrzebnej do dalszego rządzenia.

Rosyjska Duma Państwowa przyjęła projekt budżetu na lata 2024-2026. - Łączne wydatki na obronę w 2024 roku wyniosą 10,8 bln rubli (ok. 450 mld zł) i znacznie wzrosną w porównaniu z latami ubiegłymi - powiedział minister finansów Anton Siłuanow. - 29 proc. wszystkich wydatków przeznaczamy na nasze główne zadanie - zapewnienie nam zwycięstwa - dodał minister.

Przedłużające się powstanie nowego rządu może mieć swoje drastyczne konsekwencje dla nowego parlamentu. Rządzący będą mieć rekordowo mało czasu na przygotowanie ustawy budżetowej, co w razie fiaska skutkowałoby rozwiązaniem Sejmu.

Andrzej Duda podpisał ustawę ustanawiającą 10 września Narodowym Dniem Polskich Dzieci Wojny. "Dzieci stały się najbardziej bezbronnymi ofiarami zdehumanizowanych celów zbrodniarzy wojennych" - podkreśla w uzasadnieniu Kancelaria Prezydenta.

Fundacja Wolność i Demokracja założona przez Michała Dworczyka dostała kolejny zastrzyk gotówki z publicznych pieniędzy. Premier decyzją z czerwca przekazał organizacji ponad 700 tys. zł z rezerwy budżetowej, o czym pierwsi informujemy w WP. Fundacja za rządów PiS dostała dziesiątki milionów złotych wsparcia, w tym 4,5 mln zł na zakup willi.

Fundusz Kościelny, z którego państwo finansuje m.in. składki emerytalne księży, wzrósł do rekordowego poziomu. W 2022 roku przeznaczono na ten cel dwa razy więcej środków niż dekadę wcześniej.

Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy budżetowej na rok 2023. Ekspert z Instytutu Emerytalnego zaznaczył, że "zorientowano się, że inflacja nie odpuszcza", a wcześniejsze założenia "były zbyt optymistyczne". W nowej reformie zaplanowano m.in. wyższą waloryzację rent i emerytur w 2024 r.

Morze czy góry? Polska czy zagranica? Zapytaliśmy Polaków o wakacyjne plany na 2023 rok. Poznaliśmy też najgorętszy kierunek na urlop.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden zapewnił, że nie dojdzie do przewidywanego bankructwa kraju. Prowadzone są negocjacje budżetowe, które mają na celu zwiększenie limitu zadłużenia.