"Nie ma żadnej podstawy, żadnego powodu". Tusk stanowczo o budżecie

- Nie sądzę, żeby prezydent zdecydował się na taki ruch - powiedział Donald Tusk, odnosząc się do kwestii ustawy budżetowej, która leży na biurku prezydenta. Premier zadeklarował, że w razie problemów ze strony prezydenta, gotowy jest nawet na skrócenie kadencji Sejmu.

Donald Tusk, Andrzej DudaDonald Tusk, Andrzej Duda
Źródło zdjęć: © PAP
Tomasz Waleński

Donald Tusk został zapytany we wtorek o kwestię ustawy budżetowej. Dokument leży na biurku prezydenta, który do środy musi zdecydować, czy podpisze ustawę, czy wyśle ją do Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej. Andrzej Duda nie ma możliwości zawetowania ustawy.

- Nie sądzę, żeby prezydent zdecydował się na taki ruch. Byłby irracjonalny. Bardzo szkodliwy z punktu widzenia ludzi. Ja wiem, że to druga i ostatnia kadencja prezydenta i być może nie przejmuje się opinią publiczną, ale nie wygląda mi na człowieka, który na żywca chciałby dokuczyć tym, którzy czekają na podwyżki - stwierdził na konferencji prasowej Tusk.

- Moim zdaniem - pomijam fakt, że nie ma żadnej podstawy, żadnego powodu, żeby kierował go do Trybunału. Nawet jeśli skieruje budżet do trybunału to uzna, że ten budżet jest. Nie będzie poddawał w wątpliwość, czy ten budżet został złożony, czy nie. Na pewno nie ma mowy o pretekście do rozwiązania parlamentu poprzez wysłanie tego budżetu do Trybunału - podkreslił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Tylko złośliwość". Ruch prezydenta może opóźnić podwyżki

- Prezydent musiałby odmówić podpisania budżetu, uznając, że go nie dostał. Albo uznając, że to nie jest budżetem. Bardzo karkołomne. Wydaje mi się, że prezydent już wielokrotnie pokazywał, że nie ma temperamentu hazardzisty. To dość spokojny człowiek - powiedział.

Duda się "zdziwi"? Zdecydowane słowa Tuska

Tusk nie wykluczył, że wszelkie próby utrudniania przyjęcia budżetu mogą spotkać się ze zdecydowaną reakcją koalicji.

- Jeśli prezydent Andrzej Duda będzie chciał utrudnić wypłatę podwyżek ludziom, to być może ja z koalicjantami zdecyduję się na skrócenie kadencji parlamentu. Jeśli ktoś zrobi zamach na interesy najbardziej potrzebujących, to się zdziwi - dodał.

Wybrane dla Ciebie
Patrioty gotowe do działania. Rutte spotka się z Kosiniakiem‑Kamyszem
Patrioty gotowe do działania. Rutte spotka się z Kosiniakiem‑Kamyszem
Wielka Brytania wzywa ambasadora Chin. Sprawa wyroku dla Laia
Wielka Brytania wzywa ambasadora Chin. Sprawa wyroku dla Laia
Media: Arabia Saudyjska wśród odbiorców zboża wywożonego z Ukrainy
Media: Arabia Saudyjska wśród odbiorców zboża wywożonego z Ukrainy
Strzelanina na Bondi. Węgierskie MSZ potwierdza dwie ofiary
Strzelanina na Bondi. Węgierskie MSZ potwierdza dwie ofiary
Zaginęła 7-osobowa rodzina. Szukają piątki dzieci i rodziców
Zaginęła 7-osobowa rodzina. Szukają piątki dzieci i rodziców
Rosja osłania "flotę cieni". Na tankowcach widać umundurowanych
Rosja osłania "flotę cieni". Na tankowcach widać umundurowanych
Donald Trump zapowiada pozew przeciwko BBC
Donald Trump zapowiada pozew przeciwko BBC
Macron: Ukraina musi pozostać suwerenna, a Europa bezpieczna
Macron: Ukraina musi pozostać suwerenna, a Europa bezpieczna
Kaczyński o napięciach w PiS. "Interesy personalne na szóstym miejscu"
Kaczyński o napięciach w PiS. "Interesy personalne na szóstym miejscu"
Trump: rozmawiałem z Putinem. Rosja sygnalizuje wolę zakończenia wojny
Trump: rozmawiałem z Putinem. Rosja sygnalizuje wolę zakończenia wojny
Amerykanie nie połączyli się z Brukselą. Media: problemy techniczne
Amerykanie nie połączyli się z Brukselą. Media: problemy techniczne
Tusk wraca ze szczytu. Zabrał głos
Tusk wraca ze szczytu. Zabrał głos