Duda pokrzyżuje plany rządowi? Może wysłać budżet do TK
Jak donosi radio RMF FM, prezydent Andrzej Duda "poważnie zastanawia się nad skierowaniem budżetu państwa do Trybunału Konstytucyjnego". Taki ruch mógłby spowodować opóźnienie w podwyżkach dla urzędników, które wynoszą 20 proc. Znacznie utrudni to funkcjonowanie rządu.
Prezydent ma czas na podjęcie ostatecznej decyzji do środy. Potencjalnym uzasadnieniem dla skierowania budżetu do Trybunału Konstytucyjnego mogłoby być uchwalenie go pod nieobecność dwóch kluczowych osób - Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego.
"Nie takie rzeczy są możliwe"
Dziennikarz RMF FM, Krzysztof Berenda, uważa, że z prawnego punktu widzenia "byłoby to ruchem karkołomnym".
Niewątpliwie, skierowanie budżetu do Trybunału Konstytucyjnego opóźniłoby moment, w którym prezydent mógłby podpisać dokument i umożliwić jego publikację. To z kolei prowadzi do dwóch kluczowych konsekwencji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Taktują siebie jak raka". Wskazał niebezpieczny trend w polityce
Pierwsza z nich dotyczy planowanych podwyżek dla urzędników. Bez publikacji podpisanego budżetu, nie będzie możliwe wprowadzenie 20-procentowych podwyżek. Druga konsekwencja dotyczy samego budżetu. Bez jego publikacji, nie będzie możliwe wprowadzenie nowelizacji budżetu.
Duda: nie widzę takiej możliwości
Podczas szczytu w Davos Andrzej Duda powiedział, iż, ma nadzieję, "że będzie mógł podpisać ustawę budżetową i nie będzie musiał jej odsyłać do Trybunału Konstytucyjnego". - Chcę to jasno i wyraźnie powiedzieć. Słyszę jakieś spekulacje dotyczące tego, że mogą być przedterminowe wybory. W ogóle nie widzę takiej możliwości - mówił prezydent w Davos.
W Wirtualnej Polsce informowaliśmy, że przedstawiciele dawnego obozu władzy spodziewają się, że Andrzej Duda prześle ustawę budżetową do Trybunału Konstytucyjnego. Podobne sygnały płyną z Pałacu Prezydenckiego, ale ostateczna decyzja nie zapadła.
Sejm 18 stycznia przyjął ustawę budżetową na 2024 r. Dochody państwa na ten rok zaplanowano na blisko 682,4 mld zł. Wydatki zaplanowano na poziomie 866,4 mld zł, a deficyt nie powinien przekroczyć 184 mld zł.