Syria: 200 osób ma opuścić oblężone stare miasto w Hims
Rozpoczęła się ewakuacja cywilów z syryjskiego miasta Hims, uzgodniona między ONZ a władzami w Damaszku - podała syryjska telewizja państwowa. Według niej ewakuowane są kobiety, dzieci i osoby starsze.
07.02.2014 | aktual.: 07.02.2014 14:30
W transmisji na żywo z Hims telewizja pokazała autobusy przygotowane do przewiezienia ludzi. Według BBC sześć autobusów w eskorcie ONZ oraz ambulanse wjechały do dzielnicy Hims opanowanej przez rebeliantów, by zabrać stamtąd pierwszą grupę ewakuowanych - 200 osób.
Zarazem MSZ Rosji ogłosiło, że rozpoczyna się zawieszenie broni, którego celem jest umożliwienie ewakuacji. Rosja zapewniła, że porozumienie, zawarte pomiędzy władzami lokalnymi a koordynatorem pomocy humanitarnej ONZ w Syrii, było możliwe dzięki energicznym działaniom rosyjskiej ambasady w Damaszku.
Wcześniej w rozmowie z telewizją państwową gubernator Hims Talal al-Barazi powiedział, że ewakuacja około 200 osób - kobiet i dzieci do 15. roku życia oraz mężczyzn po 55. roku życia ma się rozpocząć ok. południa.
Barazi dodał, że porozumienie z ONZ przewiduje także dostarczenie pomocy humanitarnej tym, którzy postanowią pozostać w starych dzielnicach Hims. Według Baraziego dostarczanie pomocy ma rozpocząć się w sobotę. Jak podał ONZ, do historycznego centrum Hims trafić ma żywność dla 2,5 tys. cywilów i inne artykuły niezbędne do życia.
Hims jest jednym z najgorętszych punktów syryjskiego konfliktu zbrojnego. Od ponad 18 miesięcy 13 dzielnic w starej części tego miasta, traktowanego jako centrum rewolucji, jest otoczonych przez siły rządowe. Według obrońców praw człowieka w historycznym centrum miasta uwięzionych jest ok. 2,5 tys. wygłodzonych ludzi.
Barazi powiedział, że utworzono specjalne ośrodki, w których osoby opuszczające stare miasto będą mogły się zatrzymać i otrzymają pomoc. Dodał, że ewakuowani mogą jednak udać się tam, gdzie chcą.
- Jesteśmy gotowi przyjąć dowolną liczbę ludzi, nawet powyżej 400. Jednak według ONZ należy oczekiwać, że będzie to 200 osób lub mniej - powiedział gubernator. Dodał, że ewakuacja będzie kontynuowana w sobotę i w niedzielę, by zapewnić bezpieczeństwo "wszystkim cywilom, którzy chcą opuścić stare miasto".
- Atmosfera jest pozytywna - stwierdził Barazi.
Agencja AFP pisze, że ewakuacja ludności ze starych części Hims będzie pierwszym gestem humanitarnym syryjskiego reżimu od zakończenia pierwszej rundy negocjacji, które odbyły się pod koniec stycznia w Szwajcarii.
Pod egidą ONZ delegacje władz w Damaszku i rebeliantów negocjowały w sprawie ewakuacji ludności cywilnej z centrum Hims, jednak rozmowy zakończyły się bezowocnie. Opozycja domagała się, aby umożliwiono dostarczenie pomocy humanitarnej, a rząd zaproponował ewakuację kobiet i dzieci.
Stany Zjednoczone apelowały do rządu syryjskiego, by wyraził zgodę na ewakuację wszystkich cywilów z oblężonego miasta i nie ograniczał jej tylko do wybranych grup.
Konflikt w Syrii wybuchł w marcu 2011 roku i według syryjskich działaczy praw człowieka dotychczas kosztował życie ponad 136 tys. ludzi.