Stanisław Koziej: Strategia Bezpieczeństwa Narodowego uwzględnia zagrożenie wybuchem wojny
Generał Stanisław Koziej ma nadzieję, że rząd przyjmie dziś projekt Strategii Bezpieczeństwa Narodowego. - To dokument określający filozofię podejścia do spraw bezpieczeństwa przez państwo. Uwzględniono w nim m.in. zagrożenie wybuchem otwartej wojny - wyjaśniał w "Salonie politycznym Trójki" szef BBN.
Gen. Koziej powiedział, że do Strategii wprowadzono zmiany, związane z konfliktem rosyjsko-ukraińskim. W dokumencie najważniejsza jest ocena środowiska bezpieczeństwa i propozycje koncepcji działania na poziomie ogólnym. Założenia Strategii musi uwzględniać administracja wszystkich szczebli. Konkretne scenariusze sytuacji zagrożeń będą natomiast zawarte w Polityczno-Strategicznej Dyrektywie Obronnej, którą zajmie się jutro Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Dokument ten ma charakter tajny.
Szef BBN tłumaczył, że w dokumentach uwzględniono zagrożenie wybuchem otwartej wojny. Za bardziej prawdopodobne uważa się jednak działania typu dywersyjnego, podobne do tych, które Rosja prowadzi na Ukrainie. Gen. Koziej dodał, że Strategia Bezpieczeństwa Narodowego postuluje stabilne finansowanie obronności i zakup samolotów do przewozu najważniejszych osób w państwie. Zdaniem generała, zgadzają się co do tego wszystkie siły polityczne.
Nawiązując do zatrzymania dwóch osób podejrzanych o szpiegostwo szef gen. Koziej powiedział, że ludzi takich zatrzymuje się, gdy kontrwywiad uzyska wszystkie związane z nimi informacje. Generał Koziej dodał, że decyzja o upublicznieniu sprawy może być związana z grą prowadzoną przez służby wywiadowcze.
Źródło: polskieradio.pl