Spotkanie szefów dyplomacji USA i Iranu w sprawie porozumienia nuklearnego
Sekretarz stanu USA John Kerry przez sześć godzin rozmawiał w Genewie z irańskim ministrem spraw zagranicznych Mohammadem Dżawadem Zarifem, starając się usunąć przeszkody na drodze do ostatecznego porozumienia nuklearnego światowych mocarstw z Iranem.
Ostateczny termin tego porozumienia upływa za miesiąc. 2 kwietnia Iran zawarł w sprawie swego programu nuklearnego tymczasowe porozumienie z grupą sześciu mocarstw - USA, W. Brytanią, Francją, Rosją, Chinami i Niemcami.
W piątek media dotarły do poufnego kwartalnego raportu Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) z którego wynika, że Iran przekazał pewne informacje na temat zagadnień stanowiących przedmiot dochodzenia MAEA w sprawie swego programu nuklearnego, lecz pytanie, czy dąży do produkcji broni jądrowej, pozostaje wciąż bez odpowiedzi.
Po latach impasu Iran i MAEA porozumiały się w listopadzie 2013 roku, że będzie dochodzenie w sprawie programu nuklearnego Teheranu, który Zachód podejrzewa o prowadzenie badań nad bronią jądrową. Ocena stopnia słuszności tych podejrzeń należy do MAEA. Iran utrzymuje, że program nuklearny ma charakter pokojowy, i zapewnia, że współpracuje z MAEA w sprawie wyjaśnienia wątpliwości w tej sprawie.
Raport MAEA w sprawie Iranu opublikowano w czasie, gdy zbliża się termin zawarcia ostatecznego porozumienia; jego celem jest pozbawienie Iranu zdolności wyprodukowania broni jądrowej w zamian za złagodzenie międzynarodowych sankcji szkodzących irańskiej gospodarce.
Nie ma informacji o przebiegu i wynikach sobotniej rozmowy Kerry'ego z Zarifem. USA zapowiadają, że 30 czerwca jest ostatecznym terminem zawarcia porozumienia z Iranem. Jednak Francja sugeruje, że rozmowy prawdopodobnie przeciągną się do lipca. Także Iran nie wyklucza konieczności przesunięcia terminu.
Reuters pisze, powołując się na zachodnich dyplomatów, że kluczowe znaczenie dla zweryfikowania zamierzeń Iranu będzie miał dostęp inspektorów MAEA do obiektów wojskowych oraz do irańskich naukowców zaangażowanych w realizację programu nuklearnego. Agencja informuje, powołując się na anonimowego przedstawiciela Departamentu Stanu USA, że bez zgody Iranu na takie inspekcje Stany Zjednoczone nie podpiszą porozumienia.