Kiedy policjanci przybyli na miejsce, okazało się, że ciało znajduje się w silnym rozkładzie. Dziś wiadomo już, że denat to mężczyzna. Zwłoki zabezpieczono do badań szczegółowych.
Policja wciąż ustala, co było przyczyną śmierci mężczyzny. Podczas wstępnych oględzin nic nie wskazywało na udział osób trzecich. Policja, ustalając tożsamość mężczyzny, będzie brać pod uwagę osoby, które zaginęły w ostatnich miesiącach, a nawet latach.
Źródło: gp24.pl