Siostrzenica wiceprezydenta Syrii dla WP: pomóżcie nam pozbyć się reżimu Asada
Jihan Al-Chara jest siostrzenicą Farouka al-Sharaa, wiceprezydenta Syrii, który od początku wybuchu rewolucji syryjskiej głośno opowiadał się za szukaniem kompromisu z opozycją i niedopuszczeniem do rozlewu krwi. Kobieta apeluje o pomoc w pozbyciu się reżimu Baszara al-Asada.
02.10.2015 | aktual.: 02.10.2015 19:31
Rodzina al-Sharaa pochodzi z miasta Dara w Syrii. To właśnie tam, w marcu 2013 roku rozpoczęły się protesty antyrządowe. Przyczyną ich wybuchu było aresztowanie grupy dzieci podejrzewanych o wykonanie antyrządowych napisów na miejskich murach.
Jihan Al-Chara, od dzieciństwa mieszka w Berlinie. Od czasu wybuchu rewolucji organizuje protesty przeciwko reżimowi Baszara al-Asada. W rozmowie z Wirtualną Polską stwierdza: - Doprowadzenie do tego, że Syria opustoszeje, to nie jest rozwiązanie. Czy pozostaną nam tylko klucze do naszych domów? Czy to koniec Syrii? Zawsze to powtarzam, pomóżcie nam pozbyć się tego reżimu, to jedyne rozwiązanie, tylko tego potrzebujemy!
Kobieta na co dzień wspiera przybyłych do miasta Syryjczyków, ucząc ich języka niemieckiego i pomagając załatwiać sprawy urzędowe. Zdaniem Jihan, azylu w Niemczech szukają także ludzie z bliskich kręgów Asada.
- Ludzie reżimu też tu przyjeżdżają, oni też boją się o swoje życie w Syrii. Mam nadzieję, że Europa znajdzie sposób, żeby postawić im zarzuty przed sądem - mówi Wirtualnej Polsce.