Rosyjskie wojsko ogłasza, że pomogło ewakuować 8 tys. cywili z Aleppo
Rosja poinformowała, że w ciągu ostatniej doby pomogła ponad 8 tys. cywili opuścić zajmowaną przez rebeliantów część Aleppo. Wśród ewakuowanych ma być ok. 3 tys. dzieci. Jak podaje BBC News, ONZ zauważyła "zaginięcie setek mężczyzn i chłopców" po ewakuacji miasta.
09.12.2016 | aktual.: 09.12.2016 12:01
Rosyjska armia twierdzi, że poddało się 14 rebeliantów, którym udzielono amnestii w zamian za złożenie broni.
Oświadczenie rosyjskiej armii opublikowano w kilka godzin po tym jak minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow ogłosił, że syryjskie siły rządowe zawiesiły wszelkie działania zbrojne wokół Aleppo, aby umożliwić "największą do tej porę operację" ewakuacji ludności cywilnej z wschodnich dzielnic miasta.
Rosja podaje też, że jej wojsko oczyściło z min część terenów wokół Aleppo, dzięki temu możliwe jest przywrócenie działania instalacji wodociągowych oraz dwóch stacji energetycznych.
ONZ jest zaniepokojona losem setek mężczyzn i chłopców, których zaginięcie zauważono po ewakuacji miasta. Zdaniem organizacji, mogą się oni teraz znajdować w rękach sił rządowych.
W ostatnim czasie połączone siły syryjskiego reżimu Baszara el-Asada i Rosji odbiły z rąk opozycji większość wschodniej części miasta, opanowanej do tej pory przez rebeliantów. Jednak większość cywilów w liczbie ok. 250 tys. wciąż jest tam oblężonych. Coraz częściej w tym kontekście mówi się o katastrofie humanitarnej, której temat podnoszony jest na forach międzynarodowych.
Magdalena Wojnarowska, Iga Burniewicz