Rosjanie otworzyli granice dla ukraińskich żołnierzy
Grupa ukraińskich żołnierzy poprosiła Rosję o tymczasowe schronienie. Informację taką przekazała telewizja Rossija24, powołując się na źródła w służba granicznych obwodu rostowskiego. Według stacji - to kolejny przypadek, w ciągu ostatnich dni, gdy ukraińscy żołnierze uciekają przed bojówkami separatystów na stronę rosyjską.
Z informacji przekazywany przez Rosjan wynika, że dwunastoosobowy oddział ukraiński, pod białą flagą przeszedł przez punkt graniczny "Gukowo". Ukraińcy mieli poprosić o tymczasowe schronienie, uciekając przed separatystami. - Nie jesteśmy zdrajcami, ani dezerterami. Ponieważ nie prowadzimy z Rosją wojny, postanowiłem w ten sposób ratować życie moich żołnierzy - tłumaczył w telewizji Rossija24 mężczyzna, który nazywał siebie oficerem ukraińskiej armii.
W obwodzie rostowskich schronili się uchodźcy z Donbasu. Oni nie potępiają ukraińskich żołnierzy, bo jak sami przyznają też uciekli do Rosji, aby ratować życie. - Tam nas zabijają, co mamy więc robić, uciekamy - tłumaczy uciekinier z obwodu ługańskiego. Kilka dni wcześniej rosyjskie media poinformowały o 40 ukraińskich żołnierzach, którzy przekroczyli granicę Rosji, prosząc o tymczasowe schronienie. Jak tłumaczyli, nie chcieli walczyć przeciwko swoim rodakom.