Poszukiwany za znęcanie się nad psem zatrzymany. Grożą mu 2 lata więzienia

Mężczyzna, który znęcał się nad swoim psem nie uniknie kary. 50-letniego Grzegorza U. odnaleźli strażnicy miejscy z Gdyni. Podejrzany jest o przywiązanie psa do drzewa i pozostawienie go na mrozie.

Poszukiwany za znęcanie się nad psem zatrzymany. Grożą mu 2 lata więzienia
Źródło zdjęć: © Straż Miejska Gdynia
25

W ostatnią niedzielę listopada gdyńscy strażnicy patrolowali ogródki działkowe. W związku z niską temperaturą sprawdzali, czy w altankach ogrodowych nie zamieszkali bezdomni. Napotkali jednak przywiązanego do drzewa psa. Właściciel obwiązał go linami i pozostawił na pastwę niskich temperatur. Krańcowo wychłodzone zwierzę zostało natychmiast przetransportowane do schroniska. Tam udzielono mu pomocy.

- W ciągu roku są trzy newralgiczne okresy, kiedy liczba postawianych tak zwierząt wzrasta. Jest to okres wakacyjny, gdy wyjeżdżamy na wakacje. Wiosną, gdy pojawiają się nowe mioty oraz zima. Szczególnie okres poświąteczny, gdy okazuje się, że zwierzak jest nietrafionym prezentem - powiedział Wirtualnej Polsce Paweł Gebert, główny inspektor ds. ochrony zwierząt OTOZ "Animals".

Całe zajście zbulwersowało strażników miejskich z ekopatrolu. W efekcie tygodniowych poszukiwań udało im się ustalić, kto znęcał się nad zwierzęciem. Informacje zbierano głównie od działkowiczów oraz osób bezdomnych. W ten sposób udało się dotrzeć do Grzegorza U.

- Pozostawienie zwierząt samych sobie nie jest rozwiązaniem. Każda gmina ma podpisaną umowę ze schroniskiem dla zwierząt. Dlatego w pierwszej kolejności należy właśnie je powiadomić o bezpańskich zwierzętach. Jeżeli dzieje się to poza godzinami pracy schroniska wówczas straż miejską lub policję - dodaje Gebert.

Wizyta strażników zaskoczyła mężczyznę. Podczas rozmowy stwierdził, że nie interesował się dalszymi losami psa. Po prostu pozostawił go na mrozie. Strażnicy natychmiast przewieźli mężczyznę na komisariat. Sprawę przejęła policja.

Liczba spraw w związku ze znęcaniem się nad zwierzętami w ciągu ostatnich 10 lat wzrosła o 46 proc. Wykrywalność tego typu przestępstw utrzymuje się na stałym poziomie 60-70 proc. Prawo przewiduje za to karę do 2 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Prokuratura o rosyjskim sabotażu w Polsce. "Pierwszy przypadek"
Prokuratura o rosyjskim sabotażu w Polsce. "Pierwszy przypadek"
"Rozumiem, że Starlinki działają?". Sikorski wraca do scysji z Muskiem
"Rozumiem, że Starlinki działają?". Sikorski wraca do scysji z Muskiem
Ukraińcy wycofają się z obwodu kurskiego? Ekspert ocenił sytuację
Ukraińcy wycofają się z obwodu kurskiego? Ekspert ocenił sytuację
Kreml o rozmowach Ukraina-USA. "Rosja oczekuje informacji"
Kreml o rozmowach Ukraina-USA. "Rosja oczekuje informacji"
Śmiertelny atak na ulicy. Trwa policyjna obława w Legnicy
Śmiertelny atak na ulicy. Trwa policyjna obława w Legnicy
Niektórzy kierowcy wstydzą się swoich samochodów. Światowy bojkot Tesli
Niektórzy kierowcy wstydzą się swoich samochodów. Światowy bojkot Tesli
Karambol w Krakowie. Poszkodowane zostały dwie osoby
Karambol w Krakowie. Poszkodowane zostały dwie osoby
Temu idzie po wszystko. Allegro przegrywa walkę o klientów?
Temu idzie po wszystko. Allegro przegrywa walkę o klientów?
Obława za nożownikiem w Legnicy. Ranił dwie osoby
Obława za nożownikiem w Legnicy. Ranił dwie osoby
Papież Franciszek wciąż w szpitalu. Nowe informacje z Watykanu
Papież Franciszek wciąż w szpitalu. Nowe informacje z Watykanu
Wszystkie oczy na Ukrainę. Jasne stanowisko szefowej UE
Wszystkie oczy na Ukrainę. Jasne stanowisko szefowej UE
Donald Tusk przed wylotem do Turcji. Skomentował rozmowy USA-Ukraina
Donald Tusk przed wylotem do Turcji. Skomentował rozmowy USA-Ukraina