Zaskakująca propozycja. Trump i trzecia kadencja w grze
"Republikański kongresmen Andy Ogles proponuje umożliwienie Donaldowi Trumpowi ubiegania się o trzecią kadencję" - informuje portal Axios.
Republikański członek Izby Reprezentantów Andy Ogles przedstawił projekt rezolucji, która ma na celu umożliwienie prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi ubieganie się o trzecią kadencję w Białym Domu.
- Trump udowodnił, że jest jedyną postacią w historii nowożytnej zdolną odwrócić upadek naszego narodu i przywrócić Ameryce wielkość - oświadczył Ogles. - My, jako ustawodawcy i jako stany, musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby go wesprzeć - dodał deputowany ze stanu Tennessee, cytowany przez portal CNBC.
Ogles przedstawił rezolucję w czwartek, trzy dni po zaprzysiężeniu Trumpa na drugą, niekolejną kadencję. W historii USA tylko jeden prezydent zdobył drugą kadencję po przerwie. Dwa miesiące wcześniej Dan Goldman, demokrata z Nowego Jorku, zaproponował rezolucję, która miała ponownie potwierdzić 22 poprawkę do konstytucji, ograniczającą liczbę prezydenckich kadencji do dwóch. Goldman chciał, by zakaz sprawowania urzędu powyżej dwóch kadencji odnosił się również do przypadków z przerwą między kadencjami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polski generał o groźbach Trumpa. "Putin się śmieje"
Rzecznik Białego Domu nie skomentował rezolucji Oglesa. Propozycja wzbudza kontrowersje, ponieważ 22 poprawka do konstytucji, przyjęta w 1951 r., jasno określa limit dwóch kadencji dla prezydenta USA. Wprowadzenie zmian wymagałoby szerokiego poparcia w Kongresie oraz wśród stanów. Ostateczna decyzja w tej sprawie może mieć dalekosiężne konsekwencje dla amerykańskiego systemu politycznego.