Nowa Huta: zostawił psa na nagrzanym balkonie i wyszedł z mieszkania
Balkon o powierzchni 1 metra kwadratowego, brak miski z wodą i 35 stopni Celsjusza na termometrze. W takich warunkach właściciel pozostawił swojego psa na balkonie jednego z bloków w Nowej Hucie. Zgłoszenie przyjęła krakowska straż miejska, ale potrzebna była też interwencja straży pożarnej.
11.08.2015 | aktual.: 11.08.2015 13:19
Strażacy, którzy pojawili się nowohuckim osiedlu, weszli po drabinie na balkon i znieśli psa. Zwierzę zostało przekazane inspektorowi Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Straż miejska apeluje do właścicieli psów i kotów, by w trakcie upałów dbali o właściwą ochronę swoich pupili - przede wszystkim, by zapewnili im dostęp do świeżej wody pitnej. W przypadku wysokich temperatur spacery między godziną 10.00 a 16.00 nie są zalecane. Warto też zabrać ze sobą wodę i mokry ręcznik, którym można schłodzić zwierzę.
Nie powinniśmy zostawiać zwierząt w miejscach nasłonecznionych, zwłaszcza w zaparkowanym samochodzie, nawet z uchylonymi szybami. Temperatura powietrza w nagrzanym samochodzie może przekroczyć 60 stopni Celsjusza w ciągu kilkunastu minut!
W przypadku, gdy zauważymy, że zwierzę przebywa w złych warunkach i nie ma dostępu do wody, interwencję należy zgłosić do straży miejskiej (nr tel.: 986), do Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (ul. Floriańska 53, tel. 12 421 77 72, 12 421 26 85) lub pod numer alarmowy 112.