Niespodziewany gest ze strony Victora Orbána. Napisał specjalny list do syna Beaty Szydło
Beata Szydło na łamach "Gościa Niedzielnego" opowiedziała o przyjaźni łączącej jej rodzinę z rodziną premiera Węgier - Vicitora Orbán. Zaraz po święceniach diakonatu, polityk napisał do Tymoteusza specjalny list.
Beata Szydło w ostatnim wywiadzie przyznała, że do tej pory inni, znajomi politycy nie wykazywali dużego zainteresowania wyborami życiowymi dokonywanymi przez jej syna. Wyjątek stanowił węgierski premier, Victor Orbán.
"Politycy raczej nie odnoszą się do tego, co robi mój syn. Bardzo miły gest spotkał mnie ze strony Wiktora Orbána, który w ubiegłym roku, po święceniach diakonatu, przesłał Tymoteuszowi specjalny list"- powiedziała w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego".
Premier nie ujawniła treści listu, możemy się jednak domyślać, że Orbán chciał wesprzeć przyszłego księdza w momencie dokonywania ważnej, życiowej decyzji.
Beata Szydło opowiedziała też o swojej rozmowie z Anikó Lévai, żoną polityka.
"Żona Viktora, z którą rozmawiałam dwa tygodnie temu, wzruszona zapewniła mnie o modlitwie za mojego syna. To bardzo miłe i ważne gesty. Od bardzo wielu ludzi i środowisk odbieram sporo oznak życzliwości i zapewnienia o modlitwie i wsparciu. Jestem niezmiernie wdzięczna tym wszystkim, którzy modlą się za Tymoteusza" - wyznała.