Na Ukrainę nie wpuszczają Rosjan
Rosjanie nie są mile widziani na Ukrainie. Mieszkańcy obwodu rostowskiego, który sąsiaduje z Zagłębiem Donieckim, skarżą się, że ukraińskie służby nie przepuszczają ich przez granicę.
Na przejściach granicznych w okolicach Rostowa nad Donem rzadko pojawiają się samochody na rosyjskich numerach rejestracyjnych. - Nie ma po co tam jeździć, skoro i tak Ukraińcy nas nie wpuszczą - mówią mieszkańcy Gukowa.
W Nowoszachtynsku opowiadają, że ukraińska straż graniczna wyprasza nawet ludzi jadących autobusami rejsowymi do Doniecka. Natomiast Ukraińcy nie mają kłopotów z wjazdem do Rosji. Cieszą się, bo - jak twierdzą - mają po rosyjskiej stronie wielu krewnych i znajomych. Spora grupa Ukraińców przyjeżdża do Rosji na zakupy. Zaledwie kilkanaście kilometrów od swoich domów, po drugiej stronie granicy mogą taniej kupić paliwo i większość artykułów spożywczych.