Mróz co roku zabija kilkadziesiąt osób. Dowiedz się, jak można temu zapobiec
Jeśli zobaczysz śpiącego na ławce człowieka, nie przechodź obojętnie! Dowiedz się jak możesz pomóc! Coraz niższe temperatury w Warszawie oznaczają dla bezdomnych walkę o życie.
Od kilku dni w Warszawie odnotowujemy coraz niższe temperatury. Wygląda na to, że z początkiem grudnia rozpocznie się też prawdziwa zima. Zaczyna się więc bardzo trudny okres dla osób bezdomnych.
Do tej pory najniższa temperatura w nocy sięgała -7 stopni, a prognozy zapowiadają jej dalszy spadek w najbliższych dniach. Co roku odnotowuje się od kilku do kilkudziesięciu przypadków śmiertelnych przez wyziębienie organizmu. Tymczasem wiele osób można uratować, trzeba tylko wiedzieć, w jaki sposób pomóc, a nie zaszkodzić takiej osobie.
Policja apeluje o zapoznanie się z przygotowaną instrukcją postępowania w przypadku napotkania osoby z tak zwaną hipotermią, czyli wychłodzeniem organizmu. Najczęściej ofiarami niskich temperatur są osoby bezdomne długo przebywające w nieogrzewanych pomieszczeniach lub po prostu z braku alternatywy usypiające na parkowych ławkach.
Jeśli zauważysz na swojej drodze osobę, u której podejrzewasz hipotermię, powinieneś najpierw umieć rozpoznać jej stan. Rozróżnia się trzy stopnie wyziębienia organizmu, ze względu na głębokość obniżenia temperatury:
1. Lekki (temperatura ciała spada do 32-35 st. C), charakteryzujący się uczuciem marznięcia, skóra jest blada i zimna. Występują dreszcze i drżenie mięśni. Słabną ramiona i nogi, dołączają się zawroty głowy, niepokój i dezorientacja.
2. Średni (temperatura ciała spada do 30-32 st. C) - następuje stadium wyczerpania, w którym objawy hipotermii lekkiej nasilają się. Dodatkowo pojawia się brak wrażliwości na bodźce i sztywnienie mięśni. Przechłodzony organizm dostaje skurczów mięśni, zachowuje się apatycznie i cierpi na zaburzenia świadomości, które powodują zobojętnienie na własny los (poszkodowany nie jest w stanie sobie pomóc).
3. Ciężki (temperatura ciała spada poniżej 30 st. C) - człowiek jest w stanie bezwładności. Poszkodowany nie odczuwa bólu, zachowaniem przypomina osobę po spożyciu alkoholu. Jego mowa jest bełkotliwa i występuje niezborność ruchowa. Puls jest słabo wyczuwalny, a oddech wolny i płytki. Zanika reakcja źrenic na światło, co jest spowodowane niedotlenieniem mózgu. Poszkodowany ostatecznie traci przytomność.
Trzeba pamiętać, że obniżenie temperatury ciała do 25 st. C może prowadzić nawet do śmierci.
Jeśli chcesz pomóc zapoznaj się z instrukcją postępowania, opublikowaną przez policję.
Postępowanie w przypadku hipotermii:
1. Sprawdź czy jest bezpiecznie.
2. Załóż rękawiczki.
3. Oceń stan ogólny poszkodowanego (sprawdź przytomność i oddech).
4. Wezwij pogotowie.
5. Zabezpiecz poszkodowanego przed dalszym wychłodzeniem:
- gdy jest to możliwe przenieś lub zaprowadź poszkodowanego do ciepłego pomieszczenia , w innym przypadku staraj się znaleźć miejsce osłonięte od śniegu, wiatru i deszczu,
- jeżeli ubranie poszkodowanego jest mokre, należy jak najszybciej je zdjąć bez zbędnego poruszania poszkodowanego (np. rozcinając je),
- w przypadku podejrzenia odmrożenia okolic dystalnych ciała tj. uszy, nosa, rąk i stóp należy rozluźnić uciskające części garderoby, które ograniczają ukrwienie,
- poszkodowanego okryj kocem lub folią izotermiczną złotą stroną do góry,
- dodatkowo wskazane jest okrycie szyi i głowy, co zmniejszy utratę ciepła.
6. Gdy poszkodowany jest przytomny możemy podać do picia gorące napoje (wskazane są z dużą zawartości cukru np. z sokiem malinowym). W żadnym przypadku nie podajemy alkoholu, który powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych, a tym samym potęguje oziębienie organizmu.
7. W przypadku stwierdzenia uszkodzeń skóry zabezpiecz je suchym opatrunkiem.
8. W przypadku, gdy osoba poszkodowana jest nieprzytomna, a ma czynności życiowe ułóż ją w pozycji bezpiecznej, która zapewni swobodne oddychanie.
9. Stale kontroluj oddech poszkodowanego.
10. Kiedy dojdzie do zatrzymania oddechu i krążenia przystąp do resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
W żadnym przypadku NIE WOLNO:
- pocierać stóp i rąk poszkodowanego, ponieważ możemy spowodować dodatkowe uszkodzenia skóry (nie wolno również nacierać śniegiem!);
- zostawić poszkodowanego samego;
- gwałtownie poruszać poszkodowanym, ponieważ może to doprowadzić do szybkiego przemieszczenia się schłodzonej krwi w kierunku serca;
Policja wraz z Polskim Czerwonym Krzyżem w ciągu ostatnich lat brała udział w wielu akcjach ratujących bezdomnych. Odwiedzali pustostany, piwnice czy altanki na działkach. Między innymi w punktach skupu złomu zostawiane były ulotki informujące o możliwościach pomocowych tej organizacji - z otrzymanych od Miasta Stołecznego Warszawy Dzielnicy Praga Północ środków finansowych dla osób bezdomnych zostały zakupione artykuły spożywcze oraz ciepła odzież. Policja rozdawała je później potrzebującym.