Ministerstwo nie pracuje nad propozycją Trzaskowskiego. Nowe informacje o 800+ dla Ukraińców
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, kierowane przez polityczkę Nowej Lewicy Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk, z dystansem odnosi się do propozycji Rafała Trzaskowskiego na temat 800+ dla Ukraińców.
- Do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie wpłynęły ze sztabu prezydenta Rafała Trzaskowskiego lub innych przedstawicieli tej inicjatywy żadne oficjalne informacje ani propozycje zmian przepisów dotyczących świadczenia wychowawczego dla obywateli Ukrainy - poinformował Wirtualną Polskę resort Agnieszki Dziemianowicz-Bąk.
Chodzi o zmiany w 800+, które zaproponował kilka dni temu kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Jak się okazuje - ministerstwo nic o tym nie wie. Mimo że to do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej skierowało nas MSWiA, gdy zapytaliśmy o sprawę.
- Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie prowadzi i nie rozpoczyna prac legislacyjnych dotyczących zmian warunków przyznawania świadczenia wychowawczego [800+ dla Ukraińców] - czytamy w odpowiedzi na pytania Wirtualnej Polski.
Przypomnijmy: prezydent Warszawy i kandydat KO wezwał rząd do zmian w programie. Trzaskowski podkreślił na niedawnym spotkaniu z wyborcami, że 800+ powinni dostawać tylko ci Ukraińcy, którzy w Polsce nie tylko mieszkają, ale też pracują i płacą podatki. Jak przekonuje polityk, "nie możemy popełnić błędów Niemiec czy Szwecji, do których opłacało się przyjechać tylko po świadczenia socjalne".
Zapytaliśmy, jak odnosi się do tych propozycji kierowany przez Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk z Nowej Lewicy resort pracy, rodziny i polityki społecznej oraz czy prowadzi prace w tym zakresie.
Jak podkreśla MRPiPS, "ewentualne nowe propozycje - choć nad żadnymi nie toczą się prace w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej - wymagałyby szczegółowej analizy prawnej i konsultacji międzyresortowych oraz przeprowadzenia stosownej procedury legislacyjnej". - Szacowany czas wdrożenia takich zmian, o ile zostałyby zainicjowane, zależałby od złożoności projektu oraz harmonogramu prac parlamentarnych - słyszymy.
Wysoka aktywność zawodowa Ukraińców
Z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że większość obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Polski po wybuchu wojny w 2022 roku, jest aktywnych zawodowo. Jak pisze MRPiPS, "zdecydowana część z nich, mimo trudnych warunków wojennych w swoim kraju, podejmują pracę w pełnym wymiarze godzin, a część osób wykonuje prace dorywcze". - Proces integracji na rynku pracy trwa - podkreśla resort.
Jak podaje, w urzędach pracy zarejestrowanych było 11,2 tys. bezrobotnych obywateli Ukrainy, tj. 1,4 proc. ogólnej liczby bezrobotnych. "Aktywność zawodowa obywateli Ukrainy jest więc kluczowym czynnikiem, który ułatwia im możliwość korzystania z polskiego systemu świadczeń socjalnych. Praca nie tylko zapewnia im stabilność finansową, ale także pozwala na integrację z polskim rynkiem pracy, co stanowi ważny element ich życia w Polsce" - uzasadnia ministerstwo Agnieszki Dziemianowicz-Bąk.
Jednocześnie przypomina, że "obecne przepisy dotyczące świadczenia wychowawczego dla obywateli Ukrainy są już uzależnione od spełnienia określonych warunków".
"Od momentu wejścia w życie ustawy z dnia 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy, prawo do świadczenia przysługuje wyłącznie tym osobom, które przebywają na terytorium Polski z dzieckiem przez okres pobierania świadczenia. Pobyt poza granicami RP dłuższy niż 30 dni powoduje automatyczną utratę statusu UKR, co skutkuje uchyleniem prawa do świadczenia przez ZUS. ZUS korzysta z usługi elektronicznej wymiany danych z rejestrem Straży Granicznej w celu bieżącej weryfikacji tych warunków" - informuje Wirtualną Polskę MRPiPS.
Dodatkowo, od 1 czerwca 2025 r., prawo do świadczenia wychowawczego dla obywateli Ukrainy będzie uzależnione od realizacji w Polsce obowiązku rocznego przygotowania przedszkolnego, obowiązku szkolnego lub obowiązku nauki przez dziecko. - Ministerstwo nie prowadzi obecnie prac nad zaostrzaniem warunków przyznawania świadczenia - dowiadujemy się oficjalnie.
Jak informuje MRPiPS, "wprowadzone już przepisy przewidują mechanizmy weryfikacji pobytu i aktywności na terytorium Polski, co zapewnia odpowiednie stosowanie tych świadczeń. Pobyt na terytorium Polski oraz posiadanie statusu UKR są kluczowe dla zachowania tego prawa".
Resort minister Dziemianowicz-Bąk dodaje też, że "na mocy przeprowadzonej w 2024 r. nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa od 1 czerwca 2025 r. wprowadzone zostaną dodatkowe wymagania dotyczące realizacji obowiązku edukacyjnego przez dzieci".
Nad 800+ dla Ukraińców pracuje MSWiA
Jak pisaliśmy w WP, nad zmianami, do których wzywał Rafał Trzaskowski, pracuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
"W MSWiA rozpoczął się proces przeglądu ustawy pomocowej dla uchodźców wojennych z Ukrainy. Zmiany, jakie planujemy, obejmą również uszczelnienie zasad wypłacania świadczenia 800+. Nowelizacja będzie całościowa, dostosowując przepisy do obecnej sytuacji" - przekazał Wirtualnej Polsce Departament Komunikacji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Jak wynika z naszych informacji, legislację w tym zakresie koordynuje wiceminister spraw wewnętrznych, prof. Maciej Duszczyk, ekspert ds. migracji. - W grudniu, zgodnie z decyzją przy poprzedniej nowelizacji, rozpoczęliśmy proces przeglądu, dostosowując ustawę do obecnych realiów. I oczywiście kwestia 800+ jest tam zawarta - tak, by tego świadczenia nie można było wykorzystywać (do nadużyć i niezgodnie z kryteriami - przyp. red.) - mówi Wirtualnej Polsce wiceszef MSWiA.
- W pierwszej nowelizacji wprowadziliśmy to, czego nie wprowadził PiS. A więc wprowadziliśmy obowiązek szkolny. Liczba wypłacanych świadczeń Ukraińcom znacząco spadła. Teraz pracujemy nad tym, jak wypłatę świadczeń połączyć z aktywnością ekonomiczną Ukraińców w Polsce - dodaje w rozmowie z WP prof. Duszczyk.
Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski
Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl