Trwa ładowanie...
d2xc21e

Meller: polski sprzeciw ws. unijnego budżetu nie jest definitywny

Minister spraw zagranicznych Polski Stefan Meller przyznał w Brukseli, że dotychczasowy sprzeciw Polski w sprawie budżetu Unii Europejskiej na rok 2006 nie jest ostateczny.

d2xc21e
d2xc21e

To nie jest definitywny sprzeciw - powiedział Meller, pytany o sprzeciw Polski wobec brytyjskiej propozycji budżetu na rok 2006, wyrażony w ubiegłym tygodniu na spotkaniu ambasadorów państw UE.

Podczas posiedzenia ambasadorów w ubiegły czwartek przedstawiciel Polski zajął inne niż pozostałe kraje stanowisko w sprawie unijnego budżetu na rok 2006. Polska opowiedziała się za zwiększeniem globalnych wydatków Unii w roku 2006 zgodnie ze stanowiskiem Parlamentu Europejskiego do 1,05% dochodu narodowego brutto. Przygotowana przez Brytyjczyków propozycja zakłada wydatki na poziomie 1,01% dochodu narodowego brutto.

Należy brać pod uwagę różne warianty - przyznał minister. Meller podkreślił, że Polska w negocjacjach budżetowych nie jest osamotniona. Nie sprecyzował jednak, o jakie negocjacje budżetowe mu chodzi - czy o budżet 2006, czy też o plany budżetowe na lata 2007-13.

My pewne rzeczy formułujemy dobitniej niż inni, bo mamy świadomość, że to nie jest przeciwko komukolwiek. Jesteśmy dużym krajem, mamy bardziej niż inni zróżnicowana strukturę społeczną. Mamy problemy wewnętrzne, które bezpośrednio się wiążą z naszymi decyzjami na temat budżetu UE - powiedział.

d2xc21e

Wcześniej minister ds. europejskich Jarosław Pietras powiedział w Brukseli, że "dotychczasowy sprzeciw (Polski) odegrał sporą rolę polityczną i w związku z tym pozostaje rozważyć, czy należy go utrzymać". Jego zdaniem Polska opowiadając się za propozycją eurodeputowanych "zyskała w oczach Parlamentu" i pokazała, że "konsekwentnie" popiera zwiększenie wydatków Unii, także w negocjacjach na temat wieloletnich planów budżetowych na lata 2007-13.

Choć formalne przyjęcie przez Radę stanowiska w sprawie budżetu nastąpi dopiero w czwartek, to sprawa jest już niemal przesądzona. Z polskim poparciem czy bez jest bowiem wystarczająca kwalifikowana większość głosów dla propozycji Wielkiej Brytanii.

Inga Czerny
Michał Kot

d2xc21e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2xc21e
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj