Po Stanach Zjednoczonych, polscy śledczy zwracają się z wnioskami do trzech krajów europejskich. Piotr Kosmaty rzecznik Prokuratury Apelacyjnej, nie chce zdradzić jakie to kraje.
- Mając na uwadze standardy międzynarodowej współpracy prawnej, nie informujemy o treści tych wniosków, ani do jakich krajów zostały wysłane. Najpierw te państwa powinny zaznajomić się z naszą prośbą i się do niej ustosunkować - mówi rzecznik.
Prokuratura zdradziła dziś jednak szczegóły dotyczące zakresu śledztwa w sprawie tajnych więzień CIA w Polsce. - Zakres tego śledztwa jest szeroki. Dotyczy między innymi przestępstw urzędniczych oraz bezprawnego pozbawiana wolności - mówił rzecznik.
W całym śledztwie zostało wysłanych siedem wniosków o międzynarodową pomoc prawną. Jeden z czterech wysłanych do Stanów Zjednoczonych został odrzucony, reszta jest rozpatrywana.
Krakowska Prokuratura pod koniec stycznia złożyła wniosek do Prokuratora generalnego o przedłużenie postępowania o kolejne cztery miesiące. Prokurator Generalny zapowiedział, że śledztwo przedłuży. Dziś upływa termin ostatniego przedłużenia.
Śledztwo w sprawie domniemanych więzień CIA rozpoczęło się w marcu 2008 roku. Śledczy sprawdzają czy polskie władze wydały zgodę na stworzenie w Polsce w latach 2002-2003 tajnego ośrodka CIA. Badają również czy ówcześnie rządzący nie przekroczyli uprawnień, wydając zgodę na tortury więźniów. Prokuratura ponad dwa tygodnie temu potwierdziła, że w śledztwie przedstawiono zarzuty jednej osobie.
