ŚwiatIntruz, który wtargnął do Białego Domu, miał w samochodzie 800 sztuk amunicji

Intruz, który wtargnął do Białego Domu, miał w samochodzie 800 sztuk amunicji

Omar Gonzalez, który w piątek sforsował ogrodzenie Białego Domu i wtargnął do jego wnętrza, miał w swym samochodzie ponad 800 sztuk amunicji - poinformowała prokuratura federalna w Waszyngtonie.

Intruz, który wtargnął do Białego Domu, miał w samochodzie 800 sztuk amunicji
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej

Według niej 42-letni Gonzalez był już aresztowany w lipcu; miał wtedy przy sobie karabin snajperski i mapę z zaznaczoną siedzibą prezydenta. Ponadto w sierpniu zatrzymano go, ale nie aresztowano, gdy przechadzał się koło Białego Domu z toporkiem.

W chwili wtargnięcia intruza do Białego Domu prezydenta Baracka Obamy ani członków jego rodziny tam nie było, ale incydent ten postawił pod znakiem zapytania skuteczność procedur bezpieczeństwa stosowanych przez chroniącą głowę państwa Secret Service.

Na Gonzalezie ciążą zarzuty nielegalnego wkroczenia na chronioną posesję oraz posiadania "śmiercionośnej lub niebezpiecznej broni", ponieważ miał przy sobie nóż. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Jak podały amerykańskie media, w ramach przedsięwzięć prewencyjnych Secret Service rozważa między innymi zablokowanie chodników wokół Białego Domu bądź też wpuszczanie na nie wyłącznie tych osób, które zostały skontrolowane.

Według prokuratury Gonzalez, emerytowany sierżant armii USA i weteran kampanii w Iraku, powiedział po zatrzymaniu agentowi Secret Service, iż "jest zaniepokojony, że atmosfera się wali", i musi przekazać tę informację prezydentowi.

Zobacz nagranie wtargnięcia do Białego Domu:
Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (38)