Hanna Gronkiewicz-Waltz: Jacek Saryusz-Wolski od dwóch lat jest mentalnie poza Platformą
Jacek Saryusz-Wolski, o którym mówi się jako o kandydacie na szefa Rady Europejskiej, od dwóch lat nie podziela poglądów Platformy Obywatelskiej - mówiła w środę na antenie radia TOK FM prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz (PO).
- Nie wierzę w ani jedno słowo, które powie ktokolwiek z tego rządu. (…) Miał być ministrem Gowin, jest Macierewicz, następnie miało się popierać Polaka, a tu się wystawia Saryusza-Wolskiego – oceniła prezydent Warszawy rządy Prawa i Sprawiedliwości.
Przypomnijmy, że brytyjski dziennik „Financial Times” poinformował, że premier Beata Szydło sonduje inne kraje Unii Europejskiej w sprawie możliwości zastąpienia Donalda Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej przez eurodeputowanego PO Jacka Saryusza-Wolskiego.
Gronkiewicz-Waltz skomentowała te doniesienia. Powiedziała, że rozmawiała z Saryuszem-Wolskim niecałe dwa lata temu i już wtedy zauważyła, że „on zupełnie się czuje poza Platformą”. - On od dwóch lat jest mentalnie poza PO – podkreśliła prezydent Warszawy. Jak zaznaczyła, powiedziała mu wówczas, że powinien zrezygnować z członkostwa w Platformie, ponieważ nie realizuje jej postulatów.
- Dlatego przestał reprezentować naszych parlamentarzystów i zaczął to robić Janusz Lewandowski. Dlatego była ta wymiana – mówiła Gronkiewicz-Waltz o zmianie posła Parlamentu Europejskiego.
Odniosła się również do informacji o tym, ze Saryusz-Wolski miałby zostać ministrem spraw zagranicznych. - Każdy inny byłby lepszy niż minister Waszczykowski – podkreśliła.