Czerwony Krzyż: 34 zabitych w ataku domniemanych islamistów w Kenii
Najpewniej somalijscy islamiści zaatakowali w niedzielę niewielką turystyczną miejscowość Mpeketoni położoną nad Oceanem Indyjskim na wschodzie Kenii - poinformowały władze tego kraju. Według Czerwonego Krzyża w ataku zginęły minimum 34 osoby.
16.06.2014 | aktual.: 16.06.2014 08:39
Władze informują o co najmniej 27 ofiarach śmiertelnych. Według sił bezpieczeństwa napastnicy zaatakowali posterunek policji i bank, podpalili dwa hotele i strzelali do przechodniów.
Jak podało kenijskie MSW, w niedzielę około godz. 20 (godz. 19 w Polsce) grupa napastników poruszających się skradzionym busem przybyła do Mpeketoni, miejscowości oddalonej o ok. 100 km od granicy z Somalią oraz o ok. 20 km od miasta Lamu, znajdującego się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
Według dziennika "Standard" bojownicy skradli broń i radiowozy z zaatakowanego posterunku policji. Mieszkańcy miasteczka uciekli do lasu.
Armia uważa, że za niedzielnym atakiem stoi powiązana z Al-Kaidą islamistyczna partyzantka z Somalii Al-Szabab. Wojskowy rzecznik major Emmanuel Chirchir poinformował, że krótko po ataku kenijskie samoloty zwiadowcze wyruszyły na poszukiwanie napastników.
Kenia stała się celem ataków ze strony somalijskich islamistów odkąd w 2011 roku kenijskie siły zbrojne zaangażowały się w walkę Al-Szababem w Somalii.
W 2011 roku w regionie Lamu doszło do serii porwań zagranicznych turystów, co kenijskie władze wskazywały jako częściową przyczynę jej interwencji w sąsiedniej Somalii. We wrześniu 2013 roku ok. 70 osób zginęło w ataku czterech bojowników Al-Szabab na centrum handlowe w kenijskiej stolicy Nairobi.