Miński sąd postanowił wypuścić Marynicza ze względu na stan zdrowia.
Marynicz, były minister współpracy gospodarczej z zagranicą, został skazany pierwotnie na pięć lat więzienia za przejęcie sprzętu komputerowego należącego do kierowanej przez niego organizacji "Rzeczowa inicjatywa".
W marcu roku 2005 Marynicz przeszedł wylew krwi do mózgu. Ostatecznie, na mocy amnestii, sąd zmniejszył mu karę o półtora roku.
Białoruska opozycja twierdzi, że Marynicza kłopoty z prawem zaczęły się, gdy przeszedł na stronę opozycji. W roku 2001 zrezygnował z funkcji ambasadora Białorusi na Łotwie i zamierzał wystartować w wyborach prezydenckich jako przeciwnik prezydenta Alaksandra Łukaszenki.
Organizacja Amnesty International uznała Marynicza za więźnia sumienia.
