ABW zatrzymała oficera SKW. Miał wynieść tajny plan ochrony wojskowego kontrwywiadu
Nowe fakty ws. zatrzymanego oficera Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Miał wynieść tajny plan ochrony wojskowego kontrwywiadu. Dokument był chroniony najwyższą klauzulą.
Do zatrzymania oficera Służby Kontrwywiadu Wojskowego przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego doszło w połowie listopada. Oficer usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowych i działania wbrew przepisom ustawy o ochronie informacji niejawnych.
Teraz na jaw wychodzą nowe fakty. Jak informuje TVN24, że oficer rzekomo wyniósł ze sobą ściśle tajny dokument chroniony najwyższą klauzulą.
- Precyzyjnie mówiąc, był to fundamentalny dla funkcjonowania całego wojskowego kontrwywiadu plan ochrony tej służby. Nie chodzi o rozmieszczenie wartowników i to, jaką broń powinni mieć, ale o kompleksową ochronę służby – mówi jeden z informatorów stacji.
Tomasz Siemoniak o Jacku Kurskim. Zdradził, co po cichu mówią o nim posłowie PiS
Obecnie śledczy ustalają, dlaczego oficer wyniósł ściśle tajny dokument i jaki mógł zrobić z niego użytek. Możliwe, że plan mógł mu pomóc w znalezieniu pracy na emeryturze, przykładowo w dużej spółce jako specjalisty od bezpieczeństwa - sugeruje TVN24. Jednak rozmówca stacji zaznacza, że w grę mogą wchodzić również działania szpiegowskie.
Kim jest zatrzymany oficer? Wiadomo, że karierę w MON rozpoczął w 1990 roku jako żołnierz. Doszedł do stopnia podoficerskiego, pełniąc funkcję asystenta jednego z generałów. Trafił do Służby Kontrwywiadu Wojskowego około 10 lat temu.
Po powrocie z Afganistanu podoficer miał zmagać się z problemami, na co pion bezpieczeństwa zwrócił uwagę. Jego kariera przyśpieszyła, gdy w MON pojawił się Antoni Macierewicz. W momencie zatrzymania był oficerem w stopniu majora. Kierował jedną z komórek pionu bezpieczeństwa wewnętrznego, pracował również w pionie techniki operacyjnej, zajmującej się najbardziej tajnymi działaniami służby.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: TVN24