Ukraińcy chcą do UE, tylko co na to Unia

57% obywateli Ukrainy opowiada się za integracją z Unią Europejską, podczas gdy Wspólnota nie wypracowała spójnej polityki wobec tego kraju.

Część państw Unii w ogóle nie chciałaby widzieć Ukrainy w swych strukturach - wynika z raportu przygotowanego przez Fundację imienia Stefana Batorego. Raport zostanie opublikowany w czwartek.

Współautorka raportu dotyczącego przyszłego sąsiedztwa Unii z Ukrainą, wicedyrektor Radia Polonia Bogumiła Berdychowska powiedziała w środę, że jeżeli nawet członkostwo Ukrainy we wspólnocie w najbliższym czasie nie jest możliwe, to UE może wzmacniać proeuropejskie lobby i poprawić jakość demokracji w tym kraju. Osiągnie to deklarując Ukrainie swoją otwartość polityczną i pomoc finansową - podkreśliła Berdychowska.

Wicedyrektor dodała, że po rozszerzeniu "Piętnastki" Ukraińcy powinni bez przeszkód przekraczać granicę unijną, a poprzez duży program stypendialny można pokazać studentom, młodym naukowcom i młodzieży jak funkcjonuje demokracja i gospodarka rynkowa w praktyce.

Bogumiła Berdychowska podkreśliła, że wyjątkową rolę w stosunkach Ukraina-Unia mogą odegrać obecni kandydaci do Wspólnoty, którzy graniczą z tym krajem, czyli Polska, Słowacja i Węgry. (and)