Znaleziono i zabezpieczono "bombę ekologiczną" w Komornikach
W magazynie w podpoznańskich Komornikach odkryto kilkaset beczek z niebezpiecznymi substancjami, które stanowią olbrzymie zagrożenie dla otoczenia. Do tej pory nie było wiadomo, kto ma je usunąć.
Przed tygodniem mieszkańcy Komornik zgłosili dym wydobywający się z jednego z magazynów. Byli pewni, że to pożar, ale przybyli na miejsce strażacy stwierdzili, że dym to efekt interakcji z powietrzem substancji chemicznej znajdującej się w jednej z beczek. Jak się okazało, cały magazyn był wypełniony substancjami chemicznymi, których wdychanie jest niebezpieczne dla zdrowia. Oszacowano, że łącznie w magazynie może znajdować się nawet ponad tysiąc ton niebezpiecznych substancji.
Jak się okazało, odpady chemiczne odbierała z różnych zakładów pewna firma, której właściciel nie zamierzał ich utylizować, za co w 2010 r. trafił do więzienia, gdzie przebywa do tej pory. W tej sytuacji nie można było ustalić jednoznacznie, kto ma usunąć beczki ze szkodliwymi substancjami. Koszt całej operacji oszacowano na kilka mln zł.
W środę sprawą zajął się Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego.
- Podczas spotkania wojewoda wielkopolski otrzymał opinie służb i instytucji zajmujących się ochroną środowiska - informuje Tomasz Stube, rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego. - Były one zbieżne w kwestii określenia zaistniałej sytuacji, jako zagrażającej zdrowiu mieszkańców i niebezpiecznej dla środowiska - dodaje.
W tej sytuacji wojewoda Piotr Florek skierował do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska pismo z informacją o możliwości wystąpienia szkody w środowisku.
- Pozytywne rozpatrzenie wniosku może pozwolić na pokrycie kosztów usunięcia odpadów z rezerwy celowej budżetu państwa - wyjaśnia Stube.
Niezależnie od tego rozwiązania starosta powiatowy skierował do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska wniosek o wpisanie magazynu na listę "bomb ekologicznych".
Obecnie teren składowania niebezpiecznych substancji w hali magazynowej jest zabezpieczony i całodobowo monitorowany. Budynek został zabezpieczony technicznie i objęty ochroną.