Czy Polacy masowo pójdą do wojska? Znamy szczegóły

Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji odniosło się do informacji dot. wezwań na ćwiczenia. Czy Polacy będą brani "w kamasze"? Służby wyjaśniają, kogo głównie będą dotyczyć przydziały mobilizacyjne.

O powołaniach na ćwiczenia zrobiło się głośno po tym, jak jeden z mężczyzn nagłośnił swoją sprawę. Mężczyzna z Sieradza twierdzi, że dostał wezwanie z Wojskowego Centrum Rekrutacji. Kiedy stawił się w jednostce, usłyszał, że musi odbyć ćwiczenia wojskowe, które rozpoczną się 27 marca 2023 roku i zakończą za 33 dni.

Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji w mediach społecznościowych odniosło się do informacji ws. projektu Rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie określenia liczby osób, które w 2023 roku mogą pełnić służbę wojskową w rezerwie w ramach odbywania ćwiczeń wojskowych.

W komunikacie czytamy, że w 2023 roku powołania na ćwiczenia wojskowe będą głównie dotyczyć osób, którym zostały nadane przydziały mobilizacyjne.

"Liczba 'do 200 tysięcy' powoływanych na ćwiczenia, w porównaniu z 2022 rokiem, nie zmieniła się i nie oznacza ona bezwzględnej realizacji" - czytamy w komunikacie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: MON dumne z zakupów. Były żołnierz GROM nie zostawia suchej nitki

Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji doprecyzowało, że na ćwiczenia wojskowe powoływane są osoby z pasywnej rezerwy, które "mają uregulowany stosunek do służby wojskowej, nie pełnią innego rodzaju służby wojskowej oraz nie ukończyły 55. roku życia".

Wojsko wyjaśniło, że powołując na ćwiczenia te osoby, "w niewielkim stopniu sięgamy po potencjał osób, które posiadają pożądane, przydatne kwalifikacje na potrzeby Wojska Polskiego, a nie odbyły wcześniej szkolenia wojskowego".

Służby mundurowe powołały się na Ustawę o obronie Ojczyzny. Podano, że pod pojęciem uregulowany stosunek do służby wojskowej, kryje się nadanie osobie kategorii zdolności do służby wojskowej oraz przeniesienia jej do pasywnej rezerwy.

W komunikacie wojska czytamy, że "w praktyce każdy, kto przeszedł kwalifikację wojskową i została mu nadana kategoria wojskowa, przechodzi do rezerwy pasywnej".

Służby zaznaczyły, że wezwanie do WCR nie oznacza wydania decyzji o powołaniu na ćwiczenia. "Dopiero po upewnieniu się że wytypowana osoba spełnia warunki powołania, jest wydawana decyzja o powołaniu na ćwiczenia" - dodano.

Centrum Wojskowe Centrum Rekrutacji zaznaczyło, że powołanie na ćwiczenia wojskowe jest realizowane w związku z decyzją administracyjną. Od niej można się odwołać w ciągu 14 dni. "W czasie pandemii COVID-19 nie były realizowane kwalifikacje wojskowe i ćwiczenia rezerwy też było bardzo ograniczone" - wskazano.

W komunikacie zaznaczono, że ćwiczenia wojskowe mogą być: "jednodniowe, krótkotrwałe - trwające nieprzerwanie do 30 dni; długotrwałe - trwające nieprzerwanie do 90 dni; rotacyjne - trwające łącznie do 30 dni i odbywane z przerwami w określonych dniach w ciągu danego roku kalendarzowego".

Realizacją ćwiczeń zajmować się będzie dowódca jednostki, który określa szczegółowy sposób odbywania ćwiczeń. Chodzi o zadania i wskazanie, na czym będzie polegała służba żołnierza.

Źródło: Twitter, WP Wiadomości