RegionalneWrocławWałbrzych. Pijany kierowca wpadł do rowu. We krwi miał prawie dwa promile

Wałbrzych. Pijany kierowca wpadł do rowu. We krwi miał prawie dwa promile

Jazda pod wpływem alkoholu to zachowanie karygodne. Mimo to, wciąż wiele osób decyduje się wsiadać za kółko w stanie nietrzeźwości. 51-letni mieszkaniec Wałbrzycha mając prawie dwa promile we krwi wpadł do rowu. Teraz czeka go surowa kara.

Wałbrzych. Pijany kierowca wpadł do rowu. We krwi miał prawie dwa promile
Wałbrzych. Pijany kierowca wpadł do rowu. We krwi miał prawie dwa promile
Źródło zdjęć: © Policja
Katarzyna Łapczyńska

09.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 08:00

Mężczyzna z powodu znacznej ilości alkoholu we krwi nie panował nad prowadzonym przez siebie pojazdem, co skończyło się wypadkiem.

Wałbrzych. Pijany kierowca wpadł do rowu. We krwi miał prawie dwa promile

- Policjanci ruchu drogowego wałbrzyskiej komendy zatrzymali na gorącym uczynku 51-letniego mężczyznę, który kierując na ul. Orkana w Wałbrzychu samochodem osobowym zjechał w stanie nietrzeźwości do przydrożnego rowu. Badanie wykazało u podejrzewanego 1,95 promila alkoholu w organizmie. Teraz wałbrzyszanin na dłuższy czas pożegna się z prawem jazdy - przekazał podkom. Wojciech Jabłoński.

Przyzwolenia na jazdę pod wpływem w Polsce nie ma. Warto pamiętać o tym, decydując się na spożycie alkoholu. Wsiadanie za kółko w stanie nietrzeźwości jest absolutnie zabronione i karygodne.

- Poza dotkliwą karą finansową, sąd na podstawie obowiązującego prawa może orzec za tego typu przestępstwo długotrwały zakaz kierowania pojazdami, a nawet zastosować karę pozbawienia wolności do lat 2 - wyjaśnił Wojciech Jabłoński z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Mimo dotkliwych konsekwencji, wiele osób wciąż decyduje się na prowadzenie pojazdu pod wpływem. Dlatego też stosunkowo często dochodzi do wypadków z udziałem pijanych kierowców. Czas reakcji po spożyciu alkoholu jest dużo gorszy, nie wspominając o koordynacji ruchowej. Warto mieć to na uwadze, bo jazda na "podwójnym gazie" może zakończyć się tragedią.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)