Legnica. Motocyklista zginął na miejscu. Policja apeluje o ostrożność
Na drodze pomiędzy Legnicą a Złotoryją doszło do śmiertelnego wypadku. 25-letni motocyklista, wyjeżdżając ze stacji paliw, nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa samochodowi osobowemu. Mężczyzna zginął na miejscu.
06.07.2021 12:54
W okresie letnim tradycyjnie już zwiększa się liczba motocyklistów na dolnośląskich drogach. W związku z tym rośnie ryzyko zdarzeń z udziałem jednośladów, które często są fatalne w skutkach. Podróżujący motocyklami nie mogą liczyć bowiem na zaawansowane systemy bezpieczeństwa, jakie znajdują się obecnie w samochodach.
Legnica. Motocyklista zginął na miejscu. Policja apeluje o ostrożność
Przestrogą dla motocyklistów, jak i kierowców samochodów powinny być wydarzenia z drogi wojewódzkiej nr 364. Na trasie z Legnicy do Złotoryi doszło do zderzenia motocykla z osobowym Audi. Wskutek tego zdarzenia zginął 25-latek.
- Z ustaleń poczynionych przez funkcjonariuszy wynika, że 25-letni motocyklista, wyjeżdżając ze stacji paliw, nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu samochodem osobowym marki Audi jadącemu w kierunku Legnicy - informuje mł. asp. Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Trzaskowski zepchnięty do narożnika przez Tuska? "Nie podjął decyzji"
25-latek z powiatu złotoryjskiego zginął na miejscu. - Śledczy pod nadzorem prokuratora wyjaśniają wszystkie okoliczności oraz dokładny przebieg tego wypadku - dodaje mł. asp. Ratajczyk.
Policjanci apelują do kierowców i motocyklistów, by przestrzegali przepisów i poruszali się z prędkością dostosowaną do limitów i warunków panujących na drodze. Chwila nieuwagi może mieć fatalne konsekwencje, czego potwierdzeniem są wydarzenia z drogi wojewódzkiej nr 364.