Trzy grupy Polaków uwięzione przez śnieg w Austrii
Kolejna grupa Polaków przedłuża wakacje w Alpach, tym razem we wschodnim Tyrolu. Intensywne opady śniegu spowodowały w sobotę całkowite zasypanie wielu dróg w górskich rejonach Austrii. Na przejezdność szlaków drogowych w niektórych miejscowościach trzeba będzie poczekać nawet dwa dni.
02.02.2014 | aktual.: 02.02.2014 19:49
Polscy turyści z Hochlienz, o których w sobotę pisały media, nadal czekają na odśnieżenie drogi. Powinno to nastąpić w najbliższych godzinach - powiedział Konsul Generalny RP w Wiedniu, Andrzej Kaczorowski.
Nieco bardziej skomplikowana sytuacja jest w Maria Luggau w Karyntii, gdzie przy sprzyjających warunkach pogodowych droga będzie przejezdna za dzień lub dwa. Wszystko zależy od warunków pogodowych.
Trzecia grupa Polaków przebywa we wschodnim Tyrolu. Po zejściu lawiny również nie mogą wydostać się z kurortu. To, kiedy będzie można się wydostać z odciętych od świata hoteli, zależy od sytuacji lawinowej. Dopóki nie będzie można skorzystać z ciężkiego sprzętu, który usunie śnieg naniesiony przez lawinę, droga będzie nieprzejezdna.
Andrzej Kaczorowski podkreśla, że Polacy są bezpieczni. Mieszkają w hotelach, w bardzo dobrych warunkach. Jedyny problem stanowią nieprzejezdne drogi, przez co nie mogą wrócić do Polski zgodnie z planem.