Trwa ładowanie...

Trump: Xi mnie szanuje, wie, że jestem szalony

W opublikowanym w sobotę wywiadzie dla "Wall Street Journal" Donald Trump stwierdził, że Xi Jinping nie zdecyduje się na blokadę Tajwanu, ponieważ "mnie szanuje i wie, że jestem k**** szalony". Były prezydent USA twierdził również, że groził Władimirowi Putinowi uderzeniem na Moskwę, gdyby ten najechał Ukrainę.

Trump: Xi mnie szanuje, wie, że jestem szalony. Na zdjęciu: szczyt w Osace w 2019 r.Trump: Xi mnie szanuje, wie, że jestem szalony. Na zdjęciu: szczyt w Osace w 2019 r.Źródło: EAST_NEWS, fot: Ju Peng
d1w6ssb
d1w6ssb

Kandydat Republikanów na prezydenta został zapytany podczas wywiadu, jak przekonałby przywódcę Chin do rezygnacji z blokady Tajwanu. Trump stwierdził, że byłoby to "bardzo łatwe" i że posłużyłby się groźbą nałożenia ceł.

- Powiedziałbym: jeśli wejdziesz do Tajwanu, bardzo przykro mi to robić, ale nałożę na ciebie podatek - 150-200 proc - mówił były prezydent. Zapytany, czy zdecydowałby się na odpowiedź militarną, odparł, że nie musiałby tego robić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ulewy na południu Francji. Wsie i miasta zalane

- On (Xi) mnie szanuje i wie, że jestem k**** szalony (fucking crazy)" - dodał.

d1w6ssb

Podkreślił też, że podczas swojej prezydentury świetnie dogadywał się zarówno z Xi, jak i Władimirem Putinem, lecz twierdził, że mimo to nie wahał się użyć gróźb, gdy rosyjski prezydent sugerował, że wkroczy na Ukrainę.

Trump i "świetne relacje" z Putinem

- Powiedziałem Putinowi: Władimir, mamy świetne relacje (...), jeśli wejdziesz na Ukrainę, to uderzę cię tak mocno, że nawet w to nie uwierzysz. Uderzę cię w sam środek pieprzonej Moskwy. Powiedziałem: Jesteśmy przyjaciółmi. Nie chcę tego robić, ale nie mam wyboru. On na to: Nie ma mowy. Powiedziałem: Jest mowa. Powiedziałem: Dostaniesz tak mocno, że zdejmę ci te cholerne kopuły. Bo wiecie, on mieszka pod kopułami - opowiadał Trump.

W wywiadzie przeprowadzonym w czwartek dla "WSJ", którego fragmenty opublikowano w sobotę, polityk odniósł się też do swoich wcześniejszych sugestii, że użyłby wojska, gdyby "wrogowie wewnętrzni" wywołali rozruchy w dniu wyborów. W odpowiedzi na pytanie publicystki Peggy Noonan, która zwróciła się, by wykluczył użycie wojska przeciwko swoim przeciwnikom i "wprowadzenie rządów w faszystowskim stylu", Trump początkowo stwierdził, że oczywiście by tego nie zrobił, lecz chwilę później dodał, że w razie konieczności trzeba by użyć wojsk Gwardii Narodowej do tłumienia zamieszek.

d1w6ssb

- Z pewnością nie przeciwko moim przeciwnikom, tylko przeciwko zamieszkom - podkreślił.

Czytaj też:

Źródło: PAP/WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1w6ssb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1w6ssb
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj