Tragedia na Wiśle. Chcieli przepłynąć rzekę amfibią. Jedna osoba utonęła
Sześciotonowy transporter opancerzony BRDM 2 (amfibia) zatonął na Wiśle, na wysokości Kwidzyna. Na jego pokładzie było czterech mężczyzn, jednego z nich nie udało się uratować - podaje Radio Gdańsk.
27.09.2014 | aktual.: 28.09.2014 13:04
Strażacy, którzy przybyli na miejsce, powiedzieli, że mimo reanimacji, nie udało się uratować mężczyzny. Drugi trafił do szpitala. Pozostałym osobom, które były na pokładzie amfibii, nic się nie stało.
Nadkomisarz Gabiela Mateusiak z kwidzyńskiej policji powiedziała, że być może amfibia uderzyła w element falochronu po czym nabrała wody.
Rosyjska maszyna należała do miłośników militariów z Kwidzyńskiego Stowarzyszenia Sportowo Kolekcjonerskiego "Gward" z Miłosnej.
Aleksander Łubiński, prezes stowarzyszenia, powiedział w Radiu Gdańsk, że pojazd jest w stowarzyszeniu od wiosny tego roku. Dodał, że amfibia pozytywnie przeszła próby pływania. Nie wiadomo dokładnie, dlaczego tym razem pojazd zatonął.
Źródło: Radio Gdańsk