To niezwykłe miejsce ludzi gór. "Martwym ku pamięci, żywym ku przestrodze"

Tatrzański Cmentarz Symboliczny usytuowany jest w słowackiej części gór pod skalnym masywem Osterwy na wysokości 1523 m n.p.m. u wylotu Doliny Złomisk. Na tym cmentarzu znajdują się symboliczne groby ludzi różnej narodowości, którzy zginęli w górach.

Pośród około 300 tablic z ponad czterystoma nazwiskami, jest blisko 40 upamiętniających Polaków m.in. Mieczysława Karłowicza, Klemensa Bachledę, Jana Długosza oraz ratowników TOPR, którzy polegli w akcjach ratowniczych. Są także tablice z wizerunkami tych, którzy na zawsze pozostali w Himalajach - Wandy Rutkiewicz i Jerzego Kukuczki.

Obok krzyży i tablic polskich i słowackich taterników, alpinistów i himalaistów, pod Osterwą są też upamiętnione nazwiska niemieckie, czeskie i węgierskie. Co roku, przed dniem Wszystkich Świętych, pod Osterwę przybywają ratownicy i przewodnicy tatrzańscy, aby oddać hołd wszystkim, którzy zginęli w górach.

Duże wrażenie wśród zwiedzających cmentarz robią ukryte wśród kosodrzewiny i skał malowane w jaskrawe barwy krzyże, wykonane przez ludowego artystę ze słowackiej Detvy.

Cmentarz Symboliczny pod Osterwą powstał z inicjatywy czeskiego malarza, taternika i narciarza Otokara Stafla. Został otwarty w 1940 r. Na początku istnienia tej niezwykłej nekropoli, z całych Tatr zaczęto przynosić pod Osterwę tablice upamiętniające zmarłych w górach. Później w centralnej części cmentarza powstała murowana kapliczka, w której znajdował się obraz Stafla, zatytułowany "Ofiarom gór", jednak dzieło nie przetrwało do naszych czasów.

W polskiej części Tatr, nazwiska tych, którzy zginęli w górach lub byli związani z Tatrami, upamiętniane są na tablicach umieszczonych na murze przy sanktuarium Matki Bożej królowej Tatr na Wiktorówkach niedaleko Rusinowej Polany. Pierwsza tablica na kamiennym murze pojawiła się w 1971 r.