zwierzęta(strona 15/48)

Dobro wraca - o prawdziwości tej zasady mogła przekonać się ekspedientka w jednym ze sklepów w Fort Collins w Stanie Colorado. Przed świętami odwiedził ją nietypowy klient. Przez niedomknięte drzwi weszła... łania. Niedługo potem wróciła. Z całą rodziną.

Choć na pierwszy rzut oka tego nie widać - to mrożące krew w żyłach nagranie. Pokazuje jak wataha wilków atakuje niedźwiedzią rodzinę. Na szczęście na miejscu był leśniczy Kazek Nózka z nadleśnictwa w Baligrodzie, który nie dość, że nagrał unikalną sytuację, to jeszcze odstraszył wilki.

Magia świąt działa! Dzięki naszemu artykułowi, Miś ma szansę spędzić Boże Narodzenie wśród kochających i opiekuńczych ludzi. Bardzo potrzebuje czułości pomimo wszystkiego, czego doświadczył.

Córka byłego prezydenta podzieliła się z internautami smutną informacją o stracie psa. Pokazuje zdjęcia i filmik ze swoim ulubieńcem i dziękuje za wsparcie.

Na profilu "Basta Inicjatywa na rzecz zwierząt" pojawiło się bulwersujące nagranie z jednego z marketów popularnej sieci. Widać na nim m.in. ryby duszące się w plastikowych torbach oraz pracowników łapiących je za skrzela. Nagranie wzburzyło setki internautów.

Kobieta ściągnęła z ruchliwej drogi martwe wierzę, po którym przejeżdżali kierowcy. Opublikowane przez nią zdjęcia są makabryczne. "Podły naród!" – pisze autorka, Kasia Gromska, która na co dzień ratuje czworonogi.

38-letni mieszkaniec Ostrołęki został zatrzymany przez policję. Mężczyzna został zauważony jak strzelał przez okno w swoim mieszkaniu do przechodzących poniżej zwierząt. Jedno z nich zginęło, drugie zostało ranne.

Czytelnik podzielił się z redakcją WP szokującym nagraniem. W czasie jazdy samochodem jego kamera zarejestrowała jak jadące przed nim pick-up oraz samochód terenowy wiozły niezabezpieczone oraz odkryte zwłoki ofiar polowania. Czy wystawianie ciał martwych zwierząt na publiczny widok jest akceptowalne?

Opolskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami dowiedziało się o dramacie czworonoga i postanowiło interweniować. Głodzonym psem zainteresowała się policja - właściciel zobowiązał się wtedy lepiej go traktować. Dziś nie ma po nim śladu.

Wystarczyło tylko jedno zdjęcie, żeby wywołać burzę. Donald Tusk pokazał na Twitterze swojego psa Szeryfa. To była jego odpowiedź na bulwersującą okładkę tygodnika "Sieci". Ze złośliwym komentarzem pośpieszyła "lwica lewicy" Aleksandra Jakubowska. Nagle internet zalała fala fotek polityków z pupilami. Przyczynił się do tego także prezes PiS.

Internet obiegło przerażające nagranie z zabawy w chińskiej miejscowości. Dokładnie widać moment, w którym osaczony przez tłum tygrys, wydostaje się na wolność i rusza do ataku. Ucierpiała dwójka małych dzieci.

Spadające temperatury to problem nie tylko dla ludzi. Bezdomne zwierzęta również musza się z nim zmierzyć, szukając miejsc, gdzie będą mogły się ogrzać. Wiele z nich wybiera komorę silnika.

Trzech mężczyzn stoi nad brzegiem morza. nagle jeden z nich chwyta za kark towarzyszącego mu psa, przez chwilę trzyma go w powietrzu,a potem brutalnie wrzuca go do wody. Wszystko na oczach świadków, którzy dokumentują horror zwierzęcia.

"Ona odejdzie. Odejdzie w samotności, w kącie ciemnego boksu" - suczka Elza jest jednym z wielu porzuconych psów, ale to jej historia roznosi się teraz lotem błyskawicy. Internautom trudno przejść obok niej obojętnie. Te święta mogą być bowiem jej ostatnimi.

Na oficjalnym profilu rodziny królewskiej pojawiło się nowe zdjęcie profilowe, przedstawiające Elżbietę II. Fotografia miała prawdopodobnie odświeżyć nieco konto w serwisie społecznościowym, ale efekt okazał się odwrotny od zamierzonego...

"Tak bili, że przestał dawać oznaki życia" – tak kilka dni temu o 3-miesięcznym szczeniaku pisała Kasia Gromska, obrończyni katowanych zwierząt. Jej post udostępniły setki osób, jeszcze więcej śledziły losy Toffika. Są nowe informacje na temat jego stanu zdrowia.

Siedem lat temu w Balticu zakochali się wszyscy. Został bohaterem mediów po tym, jak przepłynął 30 km na krze i trafił na ponton mechanika wachtowego. To on właśnie przekazał smutne wieści - pies zmarł.

"Poprzedni właściciele wyrzucili Foksika z jadącego samochodu. Długo zajęło nam przyzwyczajenie go, aby nie bał się wsiadać do samochodu" - pisze jeden z naszych Czytelników. Z okazji Światowego Dnia Zwierząt poprosiliśmy o nadesłanie zdjęć oraz historii przygarniętych przez Was pupili. Poniżej prezentujemy niezwykłe i poruszające opowieści o sile przyjaźni między człowiekiem a czworonogiem.

4 października to Światowy Dzień Zwierząt, a Kościół wspomina świętego Franciszka z Asyżu, patrona ekologii. Z tej okazji przedstawiamy historię Hermy - pieska, który żyje dzięki dobremu sercu nowych właścicieli.