38-letni Łukasz K., który jako pierwszy rzucił się do walki z terrorystą, zostanie uhonorowany najwyższym brytyjskim odznaczeniem cywilnym: krzyżem Jerzego lub Medalem Królowej za Odwagę. Miały o to wystąpić władze Londynu. Odznaczenie zostanie mu wręczone już w nowym roku.
Rodzina Usmana Khana wydała krótkie oświadczenie. Bliscy terrorysty, który zabił dwie osoby w w Fishmongers' Hall, potępili jego czyn. 28-latek został zastrzelony przez policję na Moście Londyńskim.
Nie milkną echa heroicznej postawy polskiego obywatela, który rzucił się na pakistańskiego terrorystę. Na konferencji prasowej odniósł się do tego wydarzenia burmistrz Londynu Sadiq Khan.
Taksówkarz Ryan Barney, który po czerwcowym zamachu terrorystycznym w Londynie za darmo wywoził ludzi z miejsca ataku musi zapłacić mandat. W sumie do zapłaty ma 270 funtów, bo do kary doliczono też koszty sądowe.
Donald Trump ocenił, że był to kolejny zamach przeprowadzony przez "terrorystę nieudacznika". Wezwał do rozszerzenia zakazu wjazdu do USA obejmującego m.in. obywateli sześciu krajów, gdzie dominuje islam.
19-letni Haroon Syed został skazany przez brytyjski rząd na dożywotnie pozbawienie wolności za planowanie zamachu terrorystycznego, który mógł nastąpić podczas koncertu Eltona Johna 11 września ub.r. w londyńskim Hyde Parku.
Napływają kolejne informacje o sprawcy ataku, do którego doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek przed meczetem w Londynie. To 48-letni mężczyzna z Cardiff. W momencie ataku miał krzyczeć, że "chce zabić wszystkich muzułmanów".
Muzułmańskie modlitwy za zmarłych nie zostaną odmówione nad grobami terrorystów z Londynu. Kilkuset brytyjskich imamów nie zgodziło się na religijne pogrzeby. W ten sposób pokazują, że terroryści nie działali w imię islamu.
Na szczęście nie wszystko poszło po myśli zamachowców, który wjechali w ludzi na London Bridge. Tego dnia próbowali wynająć dużą ciężarówkę. Chcieli wykorzystać ją do zamachu. Ich plany zostały jednak pokrzyżowane. Można się domyślać, że gdyby im się udało, ofiar mogłoby być więcej.
Brytyjska policja poinformowała, że przeprowadziła w Londynie kontrolowaną eksplozję. Wcześniej dziennik "Guardian" podał, że w pobliżu nowej siedziby ambasady USA odnaleziono dwa pozostawione samochody.
Premier Wielkiej Brytanii zapowiedziała, że nie będzie zważała na prawa człowieka w przeciwdziałaniu terroryzmowi. May zadeklarowała, że jeśli będą przeszkadzały w kontrolowaniu radykałów, to je zmieni. Eksperci ostro skrytykowali jej wypowiedź. Brytyjskie służby już teraz mają najszersze uprawnienia inwigilacyjne w Europie.
Jedyna droga to twarda reakcja karno-prawna, masowe deportacje muzułmanów do Afryki, wyburzenie meczetów i wzmocnienie służb specjalnych państw Europy Zachodniej - w takich radykalnych rozwiązaniach upatruje szansę dla Europy poseł PiS Stanisław Pięta.
W reakcji na ostatnie zamachy terrorystyczne w Wielkiej Brytanii jedną z najczęstszych recept proponowanych na przeciwdziałanie terroryzmowi jest deportacja radykalnych imamów. Problem w tym, że państwa europejskie - z różnym skutkiem - robią to od 15 lat. Wielu z tych imamów jest też obywatelami krajów Europy.
"Dlaczego muzułmanie nie odetną się od terrorystów?". Takie pytanie często pada po kolejnych zamachach, zazwyczaj z ust przedstawicieli prawicy. Problem w tym, że jest to pytanie zupełnie pozbawione sensu.
Podobnie jak rok i dwa lata temu, ramadan okazuje się miesiącem eskalacji przemocy dla islamskich terrorystów. Mimo że święty miesiąc muzułmanów trwa dopiero nieco ponad tydzień, wiele wskazuje na to, że może być rekordowy pod względem ofiar terroryzmu.
Brytyjska policja, która prowadzi śledztwo w sprawie sobotnich ataków terrorystycznych w Londynie, zatrzymała "pewną liczbę osób". Policja wkroczyła w poniedziałek we wczesnych godzinach rannych na teren dwóch posesji we wschodniej części stolicy Wielkiej Brytanii.
Seria ataków terrorystycznych w stolicy Wielkiej Brytanii. Zginęło 7 osób, a 48 trafiło do szpitali. 21 osób rannych jest w stanie krytycznym. Wśród ofiar śmiertelnych jest Francuz i Kanadyjczyk. Rannych zostało siedmiu obywateli francuskich oraz dwóch Niemców.
W sobotnią noc był świadkiem ataku w centrum stolicy Anglii. Tragedię widział tylko dlatego, że cofnął się do restauracji, aby zapłacić rachunek, wtedy do sąsiedniego lokalu wpadli nożownicy, którzy wcześniej taranowali ludzi na London Bridge.
W niedzielę przed południem policja przeprowadziła akcję na jednym z osiedli w Barking we wschodnim Londynie. Funkcjonariusze aresztowali kilkanaście osób.
Nie sześć, a siedem osób zginęło w zamachu terrorystycznym w Londynie poinformowała Cressida Dick, szefowa Scotland Yard. Nie chciała powiedzieć nic o tożsamości napastników.
8 czerwca w Wielkiej Brytanii odbędą się przedterminowe wybory parlamentarne. Zamach, który terroryści przeprowadzili w nocy z soboty na niedzielę, wprowadził dodatkowy niepokój.
Co najmniej siedem osób zginęło, a 48 jest hospitalizowanych po zamachu terrorystycznym, do którego doszło w sobotę w Londynie. Zamachowcy najpierw wjechali samochodem w pieszych na moście London Bridge, a następnie zaatakowali za pomocą noży ludzi w pobliżu targu Borough Market.