- Skrócenie kadencji nie wchodzi w grę - oznajmił wicepremier Jarosław Gowin w Powyborczym Poranku WP, pytany o możliwość jak najszybszego rozpisania wyborów. Pytany o rekonstrukcję rządu, powiedział z kolei: "W sytuacji zwycięstwa nie ma powodu, żebyśmy się z nią spieszyli. Pytanie czy obejmie tylko wakaty zwolnione przez ministrów, którzy dochodzą do Brukseli, czy będzie szersza. Decydujący głos będzie należał do premiera". Gowin przyznał, że smuci go wynik ruchu Kukiz-15. - Jego środowisko byłoby dla nas naturalnym partnerem do współrządzenia, jeśli będziemy potrzebować koalicjanta - wskazał.