Tylu Polaków poszło do urn. Są dane exit poll dotyczące frekwencji
W niedzielę odbyły się wybory do Parlamentu Europejskiego. Ipsos przeprowadził badanie exit poll przed 845 losowo wybranymi lokalami wyborczymi na terenie całej Polski. Wiadomo już, jaka była frekwencja.
Głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego, w których wybieranych jest 53 europosłów spośród 1019 kandydatów, rozpoczęło się w niedzielę o godz. 7:00 rano. Trwało do godz. 21:00.
Jak wynika z danych IPSOS (za TVN24.pl) frekwencja wyniosła 39,7 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyniki do PE nie grają na korzyść Hołowni. Eksperci nie mają złudzeń
Dla porównania - w poprzednich wyborach do Parlamentu Europejskiego z roku 2019, było to 45,68 proc.
Do jeszcze wcześniejszych poszło z kolei 23,83 proc. wyborców.
W Europie szacunkowa frekwencja nieco wyższa
- Szacunkowa frekwencja w wyborach do Europarlemetu dla 27 krajów wyniosła 51 proc. przed godz. 22:00. Jest nieco wyższa niż w poprzednich wyborach - poinformował w Brukseli rzecznik Parlamentu Europejskiego Jaume Duch Guillot.
Jak zapowiedział rzecznik PE, nie we wszystkich krajach, w tym we Włoszech, głosowanie się zakończyło, dlatego ostateczny wynik może być jeszcze wyższy.
- To dobry trend - ocenił Guillot.
Frekwencja w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2019 r. wyniosła 50,6 proc. i była wówczas najwyższa od 20 lat.
Źródło: WP