Tak dziś wyglądałby Sejm. Podział mandatów
Koalicja Obywatelska miałaby 197 posłów, gdyby wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego przełożyły się na podział mandatów w Sejmie - wynika z wyliczeń WP na podstawie kalkulatora wyborczego autorstwa prof. Jarosława Flisa z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Rządząca koalicja miałaby w sumie jednak mniej mandatów niż obecnie.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego KO zdobyła 38,2 proc. głosów, PiS - 33,9 proc., Konfederacja - 11,9 proc., Trzecia Droga (PSL i Polska 2050) - 8,2 proc., a Lewica - 6,6 proc. - wynika z badania exit poll IPSOS (za TVN24.pl).
Takie wyniki oznaczają, że w nowym Parlamencie Europejskim Koalicja Obywatelska będzie mieć 21 mandatów, PiS - 19, Konfederacja - sześć, Trzecia Droga (PSL i Polska 2050) - cztery, a Lewica - trzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak wyglądałby Sejm
A jak wyglądałby polski Sejm, gdyby wyniki sondażu exit poll przełożyć na podział mandatów? WP przygotowała kalkulację na podstawie kalkulatora wyborczego autorstwa prof. Jarosława Flisa z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Na podstawie tych wyliczeń Koalicja Obywatelska miałaby 197 posłów. To oznaczałoby duży wzrost, bo w tej chwili KO ma 157 mandatów.
Straciłoby Prawo i Sprawiedliwość. Dziś ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego ma 189 posłów w Sejmie. Po wyborach, gdyby wyniki exit poll się powtórzyły, miałoby tylko 172.
Straciłaby również Trzecia Droga, która obecnie ma 64 posłów, a z kalkulatora wynika, że miałaby tylko 26. Pogorszyłby się również wynik Lewicy (obecnie 26, kalkulacja 17).
Znacznie większą reprezentację w Sejmie miałaby za to Konfederacja. Obecnie ma 18 posłów, a z badania exit poll wynika, że miałaby aż 47.
Koalicja rządząca obecnie Polską (KO, TD, Lewica) ma 247 mandatów. Według kalkulacji ta liczba by się zmniejszyła do 240 posłów.
Czytaj także: