- Ojciec zawsze powtarzał, że cała wojna kosztowała go mniej zdrowia niż późniejsze szykany ze strony "władzy ludowej" czy organów ścigania PRL - mówi syn ppor. Henryka Sienkiewicza. Los targał jego ojcem po całej okupowanej Polsce, od lasów na Wileńszczyźnie, przez Warszawę, po obóz pracy pod Wrocławiem. Jego niezwykłą historię opisuje dla WP.PL Aneta Wawrzyńczak.