wiadomości Gdańsk(strona 71/1)

Sąd Okręgowy w Słupsku skazał 39-letniego Piotra T., byłego proboszcza parafii w Dębnicy koło Człuchowa na karę trzech i pół roku pozbawienia wolności. Trzy lata temu ksiądz namówił swojego ministranta, by się powiesił - podaje "Gazeta Pomorska".

10 lat więzienia grozi 26-latkowi, który w Gdyni zaatakował siekierą policjantów i groził, że ich pozabija. Mężczyzna był pijany - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku.

16-letni Adam M. stanął przed gdańskim sądem za to, że 1 maja zaatakował nożem na gdańskim lotnisku byłą partnerkę, 20-letnią Ewelinę G. - informuje dziennik.pl.

Zamiast radości z Pierwszej Komunii Świętej dziewczynka przeżywa ogromny stres - czytamy na stronach "Głosu Pomorza". Proboszcz grekokatolickiej cerkwi nie chce, by dziecko mogło przystąpić do sakramentu razem z koleżankami w Kościele rzymskokatolickim. - Do mnie nikt się w tej sprawie nie zgłaszał. Zostałem oczerniony - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską proboszcz ksiądz Bogdan Pipka.

Karę 3 i pół roku więzienia wymierzył Sąd Okręgowy w Słupsku byłemu księdzu Piotrowi T. W 2006 roku kapłan namawiał ministranta Damiana W. do powieszenia się - informuje Radio Gdańsk.

Czterej zawodowi żołnierze i szeregowy
rezerwy zostali oskarżeni w sprawie śmiertelnego wypadku, do
którego doszło w 16 października 2007 r. na poligonie w Wicku
Morskim - poinformowała Wojskowa Prokuratura
Garnizonowa w Gdyni (Pomorskie).

15-letni Dawid M. to drobny złodziej. Rodzice próbowali go poskromić różnego rodzaju karami. Chłopak, w odwecie za stosowane wobec niego środki wychowawcze, postanowił sam ukarać rodziców - pociął im wszystkie opony w samochodzie. Teraz zajmie się nim sąd rodzinny.

Matka czteroletniego przedszkolaka w Gdańsku oskarża nauczycielkę o robienie dziecku zdjęć nago - informuje Radio Gdańsk.

Falstart egzaminu gimnazjalnego z języków obcych. Przez trzy lata nie wpłynie na nabór do liceów, a w tym roku będą tylko zamknięte pytania testowe. Gimnazjaliści, którzy po raz pierwszy zmierzą się z państwowym egzaminem z języka obcego, mogą potraktować go na luzie - czytamy w "Dzienniku Bałtyckim".

Decyzja prezydenta o trzydniowej żałobie narodowej po tragedii w Kamieniu Pomorskim podzieliła Polaków. Wielu z nas uznało, że prezydent wykorzystał tragedię dla polepszenia swojego wizerunku. - Notowania spadają, więc trzeba się imać innych sposobów na zwrócenie na siebie uwagi – uważa 22-letnia internautka Kaja. A Marek dodaje: - Żałobę narodową powinno się ogłaszać w przypadku tragedii, która dotyczy całego kraju. Na ulicach codziennie ginie mnóstwo ludzi, ale z tego powodu nie ma żałoby.

Ostateczna liczba ofiar pożaru w Kamieniu Pomorskim dalej jest nieznana. Do badań dostarczono 20 ciał i cztery fragmenty szczątków, co do których nie wiadomo, czy należą
do jednej, czy większej liczby osób - powiedział komendant główny policji Andrzej Matejuk.

Specjalna komisja Państwowej Straży Pożarnej wyjaśni przyczyny pożaru hotelu socjalnego w Kamieniu Pomorskim - powiedział na antenie Polskiego Radia PiK rzecznik Komendanta Głównego Straży Pożarnej starszy brygadier Paweł Frątczak.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał wyrok dożywotniego więzienia dla 43-letniego obywatela Łotwy, pozującego na słynnego chicagowskiego
gangstera - Ala Capone, przywódcy międzynarodowej grupy przestępczej. Gang ma na koncie
siedem zabójstw oraz liczne napady rabunkowe w Polsce i innych
krajach.

Dożywocie grozi mieszkańcowi miejscowości Świerzno za dwukrotne postrzelenie syna w twarz z broni palnej - informuje Radio Gdańsk. Do tragedii doszło w nocy z soboty na niedzielę.

Gdański radny Mirosław Zdanowicz złożył wniosek... sam do siebie. Wniosek przeszedł jednogłośnie, bo oprócz niego, na "tak" zagłosowali też jego koledzy. A chodziło o wsparcie miasta dla parady motocykli, których producenta radny Zdanowicz jest... przedstawicielem - podaje RMF FM.

Prokuratura rejonowa w Malborku w woj. pomorskim bada sprawę 60-letniego mężczyzny, który przez 10 lat miał gwałcić córkę i znęcać się nad nią. Obecnie przebywa on w areszcie tymczasowym. Jednym z dowodów jest badanie DNA potwierdzające, że mężczyzna jest ojcem dziecka swojej 30-letniej córki. Dziewczynka ma 10 lat i przebywa w rodzinie zastępczej.

Starsze małżeństwo i ich 36-letni syn zmarli,
prawdopodobnie na skutek zaczadzenia, w swoim domu w miejscowości
Będzieszyn pod Pruszczem Gdańskim (Pomorskie).