who(strona 6/11)

W całej Europie lawinowo rośnie liczba osób zakażonych koronawirusem. WHO podaje bardzo niepokojące dane. W ciągu ostatnich dwóch tygodni liczba potwierdzonych przypadków wzrosła z 7 do 9 milionów. Gwałtownie rośnie także śmiertelność wirusa.

- Jesteśmy w krytycznym momencie pandemii COVID-19, szczególnie na półkuli północnej - ostrzegł szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus. Dodał, że "najbliższe miesiące będą bardzo trudne, a niektóre kraje znalazły się na niebezpiecznym torze".

Koronawirus. W ciągu ostatniej doby w USA zdiagnozowano ponad 60 tys. nowych zakażeń. Zmarło 1124 chorych pacjentów. Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) oficjalnie zatwierdziła właśnie remdesivir jako lek na COVID-19.

Dyrektor regionalny WHO w Europie Hans Kluge w czwartek poinformował, że przyszedł czas na zaostrzenie środków walki z pandemią. Zaapelował też, by restrykcje były proporcjonalne, a zamknięcie szkół było ostatnią deską ratunku.

Światowa Organizacja Zdrowia opublikowała dane szacunkowe, według których koronawirus zainfekował 10 procent ludzkości. Zdaniem przedstawicieli WHO oznacza to, że w przeważającej większości świata ryzyko zakażeniem wciąż jest bardzo wysokie.

Koronawirus na świecie wciąż budzi niepokój. WHO poinformowało o trendach w niektórych krajach. Podano listę krajów, gdzie rośnie liczba hospitalizacji na oddziałach intensywnej terapii.

Światowa Organizacja Zdrowia studzi nadzieje na szybki koniec pandemii w Europie. Liczba zgonów może się zwiększyć. Nie jest też jasne, czy powstanie szczepionka, która będzie powszechnie dostępna.

Światowa Organizacja Zdrowia informuje, że w ciągu doby zakażonych zostało ponad 307 tys. osób. To najwyższy dzienny wynik od początku pandemii. Najwięcej przypadków odnotowano w Indiach, USA i Brazylii. Poprzedni rekord został ustanowiony 6 września.

- Historia uczy nas, że pandemie się zdarzają, ale kiedy nadejdzie kolejna, świat musi być przygotowany; lepiej niż tym razem - powiedział szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.

W Genewie, która jest siedzibą Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), powołano w czwartek zespół mający zbadać, jak organizacja ta radziła sobie z pandemią koronawirusa. Tym samym rozpoczęło się dochodzenie, którego domagały się kraje należące do WHO - podaje AP.

Koronawirus wciąż jest dla naukowców dużą zagadką, jednak dzięki ich badaniom wiemy o nim coraz więcej. WHO ogłosiła, że wyniki najnowszych badań potwierdzają skuteczność sterydów w walce z najcięższymi przypadkami COVID-19.

Druga fala koronawirusa nie jest przesądzona - uważa Ranieri Guerra. Dyrektor w Światowej Organizacji Zdrowia przekonuje, że możemy ją złagodzić. Tłumaczy, że obecnie "mamy wiele narzędzi i wiedzę, której brakowało na początku pandemii".

Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus stwierdził, że zwiększona mobilność ludzi doprowadziła do szybkiego rozprzestrzeniania się pandemii koronawirusa. - Mamy jednak technologię i wiedzę, by ją powstrzymać - zaznaczył.

Koronawirus. Świat musi wydać co najmniej 100 miliardów dolarów na nowe narzędzia do walki z pandemią - ocenił szef Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus.

Zdaniem dyrektora generalnego Światowej Organizacji Zdrowia powstanie skutecznej szczepionki lub innego środka, który wyeliminuje koronawirusa, nie jest pewne. Szef WHO wzywa do rygorystycznego przestrzegania zasad sanitarnych.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała o rekordowej liczbie nowych przypadków zakażenia koronawirusem na świecie. W ciągu ostatniej doby wykryto 292 tys. 527 przypadków Covid-19.

Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała o nowym dobowym rekordzie zakażonych na COVID-19. W ciągu ostatnich 24 godz. potwierdzono 284 196 przypadków SARS-CoV-2. Poprzedni najwyższy wynik odnotowano 18 lipca. Wzrosła również dzienna liczba zgonów.

- Jeśli ludzie nie zastosują się do podstawowych wytycznych, jedynym kierunkiem, w którym podąży ta pandemia, będzie coraz gorszy i gorszy (kryzys - red.) - oświadczył dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.

Wybory prezydenckie w USA. Donald Trump zdecydował o wystąpieniu Stanów Zjednoczonych z USA. Jego kontrkandydat w wyborach prezydenckich już zapowiedział, że unieważni tę decyzję urzędującego prezydenta.

WHO przyznaje, że koronawirus może rozprzestrzeniać się drogą powietrzną, w drobnych aerozolach. Oznacza to, że koronawirusem możemy się zakazić również podczas rozmowy, szczególnie w zamkniętych pomieszczeniach, a nie tylko wtedy, kiedy ktoś kaszle lub kicha.