smoleńsk(strona 42/85)

Wojskowi prokuratorzy analizowali billingi i esemesy dziennikarzy śledczych - informuje dziennik "Rzeczpospolita". Chodzi o Macieja Dudę (tvn24.pl), Cezarego Gmyza oraz Grażynę Zawadkę ("Rzeczpospolita), którzy opisywali przebieg "śledztwa smoleńskiego". Śledczy wykorzystali niekonstytucyjne przepisy, aby uzyskać "pełne dane" informatorów dziennikarzy.

- Jeśli w odczytanych taśmach pojawią się nowe fakty mające istotny wpływ na zmianę przyczyn katastrofy, jej badanie może być wznowione - powiedział w TVN24 wiceprzewodniczący Komisji Badania Wypadków Lotniczych Maciej Lasek.

Nowelizacja prawa lotniczego może zamknąć drogę do upublicznienia zapisów z czarnych skrzynek rozbitego w Smoleńsku tupolewa. Według nowej ustawy, decyzji o ujawnieniu zapisów nie będzie mógł już podjąć prokurator, a tylko sąd - informuje RMF FM.

Mijał dokładnie rok, kiedy prezydencki Tu-154M rozbił się pod Smoleńskiem. Dla jednych pierwsza rocznica katastrofy była nadal świeżą raną, dla innych – wyczekiwaniem, by zakończyć narodową żałobę. Ale czy można się było spodziewać, że Smoleńsk zaaferuje Polaków nowym wątkiem, nim nastanie 10 kwietnia? Wszystko za sprawą „tajemniczego” zniknięcia tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy.

Matka Przemysława Gosiewskiego złożyła skargę do sądu administracyjnego na Donalda Tuska - informuje tygodnik "Wprost". Zdaniem Jadwigi Gosiewskiej, premier naruszył prawo, ukrywając przed nią informacje dotyczące wyboru sposobu badania katastrofy smoleńskiej.

Marsz, który "ma zwrócić uwagę świata na katastrofę w Smoleńsku 10 kwietnia 2010" odbędzie się w niedzielę 11 grudnia 2011 roku o godz. 12. Początek na Trafalgar Square w Londynie.

Z wyliczeń i analiz dotyczących kluczowego momentu katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. wynika, że Tu-154M nie uderzył w brzozę, a jego skrzydło oderwało się na skutek ciągle jeszcze nieznanych okoliczności - powiedział Antoni Macierewicz (PiS).

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju nie sfinansuje konferencji naukowej na temat katastrofy smoleńskiej, o której organizację walczy kilkunastu polskich profesorów mechaniki - podaje tvp.info. Wcześniej finansowego wsparcia odmówił im Komitet Mechaniki Polskiej Akademii Nauk.

Czterej rosyjscy żołnierze, którzy po katastrofie pod Smoleńskiem ograbili zwłoki Andrzeja Przewoźnika, nie stanęli jeszcze przed sądem, ponieważ Polska nie odpowiedziała na niektóre pytania postawione przez stronę rosyjską - pisze czwartkowy "Kommiersant".

Opolska policja skierowała do tamtejszego sądu rejonowego wniosek o ukaranie posła-elekta PiS Patryka Jakiego za przewodzenie nielegalnemu zgromadzeniu. Chodzi o niezgłoszoną do Urzędu Miasta manifestację z okazji wrześniowej miesięcznicy katastrofy smoleńskiej.

Wdowy po ofiarach katastrofy smoleńskiej - Alicja Zając i Beata Gosiewska - zasiądą w senacie kolejnej kadencji. Nie udało się za to Zuzannie Kurtyce, Pawłowi Dereszowi i Barbarze Dolniak. Do sejmu prawdopodobnie dostały się Małgorzata Szmajdzińska i Małgorzata Gosiewska.

Złota obrączka i zegarek należące do zmarłego w katastrofie smoleńskiej wiceministra kultury Tomasza Merty prawdopodobnie padły ofiarą kradzieży na terenie Rosji. Do prokuratury trafiły już zawiadomienia w tej sprawie - informuje "Nasz Dziennik".

- To niebywały wręcz skandal i kolejna kompromitacja - tak na słowa Radosława Sikorskiego zareagował szef PiS Jarosław Kaczyński. Szef MSZ stwierdził, że Jarosław Kaczyński spotka się z Władimirem Putinem dopiero, gdy ten uklęknie przed nim i przeprosi za zamordowanie mu brata.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że ewentualna sejmowa komisja śledcza mająca wyjaśnić katastrofę smoleńską będzie nieefektywna.

Analizując pracę silników tupolewa, komisja Jerzego Millera pominęła parametry pracy sprężarek wysokiego ciśnienia. A tymi wartościami posługiwała się w komunikatach załoga w ostatniej fazie lotu - informuje "Nasz Dziennik".

Polscy prokuratorzy wojskowi i biegli w czwartek rano zakończyli badanie wraku samolotu Tu-154M znajdującego się na lotnisku w Smoleńsku i wyruszyli w drogę powrotną do Polski. Do kraju dotrą w piątek. Na lotnisku Siewiernyj pracowali od 23 września.

Serwis wPolityce.pl pisze o zapisie ostatniej rozmowy między Jarosławem a Lechem Kaczyńskimi, który - jak twierdzi - miałby się ukazać tuż przed zapadnięciem ciszy wyborczej. W serwisie czytamy, że rozmowa jest sfałszowana i stawia Jarosława Kaczyńskiego w złym świetle, jako tego, który namawia brata do lądowania w Smoleńsku.

Polscy prokuratorzy wojskowi i biegli, którzy w czwartek przyjechali do Smoleńska, rozpoczęli w piątek rano badanie wraku samolotu Tu-154M, znajdującego się na tamtejszym lotnisku. Ich misja potrwa do 30 września.

Polscy prokuratorzy wojskowi i biegli, którzy przylecieli do Moskwy, aby dokonać oględzin elementów wyposażenia samolotu Tu-154M, znajdujących się w stolicy Rosji, zakończyli swoją misję.