psl(strona 41/80)

PSL ma szanse stać się trzecią siłą polityczną w kraju. W wyborach osiągniemy wynik nie gorszy niż SLD, będzie powyżej 10% - mówi gość "Kontrwywiadu" RMF FM minister rolnictwa Marek Sawicki. - PO i PSL wydoroślały. Polsce należą się kolejne cztery lata takiej koalicji - dodaje. Założył się też , że PSL przeskoczy w wyborach SLD.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu wydał negatywną opinię na temat ułaskawienia Tadeusza Draba, szefa PSL na Dolnym Śląsku, skazanego za składanie fałszywych zeznań.

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski w jesiennych wyborach parlamentarnych nie wystartuje, ale - jak powiedział PAP - wyobraża sobie swój powrót do czynnej polityki, jeśli byłoby do objęcia jakieś stanowisko w strukturach międzynarodowych. Szanse SLD na wyborczy sukces Kwaśniewski upatruje w odpływie elektoratu z PO na rzecz Sojuszu.

PO i PSL mają plan, by w wyborach senatorów podzielić się okręgami. Rozmowy trwają – informuje "Rzeczpospolita". Senatorowie po raz pierwszy będą wybierani w okręgach jednomandatowych podczas jesiennych wyborów. Okręgów będzie 100, a szanse na mandat w każdym z nich będzie miał tylko jeden kandydat.

PSL chce wystawić razem z PO wspólnych kandydatów w wyborach do senatu. Platforma nie mówi nie - czytamy w serwisie "Polityka.pl".

Platformę Obywatelską popiera 38% respondentów, a Prawo i Sprawiedliwość - 27% - wynika z najnowszego sondażu SMG/KRC dla "Faktów" TVN. W porównaniu z poprzednim badaniem, poparcie dla PO jest większe o 2 punkty procentowe, a dla PiS mniejsze o 3 punkty procentowe.

Dwa terminy: 16 lub 23 października i głosowanie raczej jednego, a nie w dwa dni - takie stanowisko przekazali prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu podczas konsultacji ws. wyborów parlamentarnych przedstawiciele PSL.

Zarówno PO, jak i PiS myślą o koalicji z PSL. Ale słaby wynik ludowców może pokrzyżować ich plany - wynika z analizy "Gazety Wyborczej" na podstawie sondaży TNS OBOP - jak wyglądałby podział mandatów w przyszłym sejmie. Wzięto pod uwagę badania z końca lutego, w którym PO ma 44% i styczniowe, w którym miała 38%.

Platforma planuje roczny urlop dla wypalonych pracowników, podała Gazeta Wyborcza. Podchwyciliśmy pomysł i zapytaliśmy się, czy nasi posłowie czują się czasem wykończeni zawodowo na tyle, by skorzystać z takiego urlopu. Okazuje się, że nie! Żaden z zapytanych polityków nie chciałby urlopu pomimo, że jak niektórzy przyznają - są czasem wykończeni. - Ten pomysł to jeden z największych idiotyzmów - stwierdza po prostu Jarosław Gowin (PO). Zobacz co sądzą inni posłowie i jak bardzo bywają wyczerpani: Bolesław Piecha (PiS), Waldy Dzikowski (PO), Nelli Rokita (PiS), Franciszek Stefaniuk (PSL) oraz Bartosz Arłukowicz (SLD).

Gdyby po wyborach parlamentarnych doszło do zawarcia koalicji PiS-SLD, które same lub razem z PSL miałyby większość w parlamencie, Platforma prawdopodobnie pozbyłaby się Donalda Tuska - przekonuje w rozmowie z Wprost24 politolog dr Jarosław Flis.

Ryszard Kalisz na pytanie, czy wyobraża sobie koalicję SLD z PiS i PSL, odpowiada, że nie, ponieważ "PiS jest partią antysystemową". - PiS jest partią, która w 2005 roku przygotowała program, który chciał znieść III Rzeczpospolitą, nazwała go zresztą programem IV Rzeczpospolitej, i następnie w latach 2006-2007 realizowała ten program, łamiąc prawa człowieka - powiedział Kalisz.

Wprowadzona rano dyscyplina w klubie PSL przy głosowaniu nad przyszłością ministra Bogdana Klicha zaskoczyła Eugeniusza Kłopotka, który zapowiadał, że zagłosuje tak, by móc sobie spojrzeć w oczy. Kłopotek pytany o przyczyny wprowadzenia dyscypliny stwierdził, że ma to związek z ostatnimi informacjami na temat Waldemara Pawlaka. - Dymy puszczane odnośnie premiera Pawlaka mocno nas podkurzyły. Przewodniczący nie widział innego wyjścia, jak próbować wprowadzić dyscyplinę - uważa poseł.

Premier Donald Tusk powiedział, że nie otrzymał od podległych mu służb żadnej informacji ani notatki, która podważyłaby jego zaufanie do wicepremiera, ministra gospodarki Waldemara Pawlaka.

Stanisław Żelichowski (PSL) zapowiedział, że jego klub nie poprze wniosku opozycji o odwołanie ministra obrony narodowej Bogdana Klicha.

Gdyby ludowcy zagłosowali za wotum nieufności wobec ministra Bogdana Klicha to byłby koniec koalicji. Jeżeli jakaś partia głosuje przeciwko własnemu rządowi, to oznacza, że się z tym rządem nie identyfikuje - powiedział poseł PO Jarosław Gowin w rozmowie z Michałem Karnowski w programie Wirtualnej Polski "Z każdej strony".

Małgorzata Kidawa-Błońska w audycji radiowej "Sygnały Dnia" odniosła się do pomysłu PO, aby partie 25% funduszy przekazywały na fundacje polityczne. - To będzie dobre dla jakości naszego życia politycznego. Wszystkim partiom potrzeba mocnego zaplecza politycznego, a to jest naturalna droga. W każdym kraju partie są tak wspierane - powiedziała. Posłanka częściowo zgadza się z pomysłami klubu Polska Jest Najważniejsza na ograniczenie możliwości reklamowania partii w mediach.

Polscy politycy powinni się zastanowić, co zrobić, by tragedia z 10 kwietnia przeistoczyła się w coś pozytywnego - podkreślali liderzy PSL Waldemar Pawlak i Stanisław Żelichowski podczas debaty nad informacją rządu na temat działań ws. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej. Jak dodał Pawlak: "każdy naród ma swój honor i nie da go sobie odebrać".

Przeciwko wnioskowi PiS o wotum nieufności dla szefa MON Bogdana Klicha zamierzają głosować posłowie PO i PSL. Politycy PJN uważają, że wniosek PiS jest "godny rozważania", a SLD jest zdania, że premier sam odwoła ministra.

Szef klubu PSL Stanisław Żelichowski zapowiada rozmowy z PO o propozycji umożliwiającej samorządowcom start w wyborach do senatu i łączenie obu mandatów. Ludowcy mają już projekt, ale złożą go, jeśli na zmiany zgodzi się Platforma.