poznań(strona 112/123)

Henryk Mania w sądzie w Koninie(PAP/R. Sikora)
Sąd Apelacyjny w Poznaniu we wtorek utrzymał w mocy wyrok ośmiu lat więzienia dla Henryka Mani za udział w zbrodni ludobójstwa w hitlerowskim obozie zagłady w Chełmnie nad Nerem.

Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w niedzielę
nad ranem w Poznaniu. W spalonym, drewnianym budynku znaleziono
zwłoki 62-letniego mężczyzny. Ofiara prawdopodobnie sama
zaprószyła ogień.

Minister gospodarki Jacek Piechota spotka się w piątek z prezesem Głównego Urzędu Ceł oraz przedstawicielem koncernu Volkswagen w związku z problemami inwestycyjnymi firmy - poinformował w czwartek rzecznik ministra Rafał Jesswein. Jak wyjaśnił, powodem spotkania jest chęć szybkiego doprowadzenia do rozwiązania problemu.

Jeden z najwybitniejszych skrzypków świata, Gidon Kremer, i jego zespół Kremerata Baltica wystąpią w najbliższą sobotę i niedzielę z koncertami w Poznaniu i Warszawie.

Poznański Sąd Rejonowy uznał w piątek za bezzasadne działania poznańskiej policji, która zatrzymała w czwartek kilkudziesięciu członków Komitetu Wolny Kaukaz. Działacze, wbrew zakazowi, zorganizowali przed bramą targów poznańskich pikietę przeciwko wojnie w Czeczenii. Policja zlikwidowała zgromadzenie jeszcze przed przyjazdem na Targi prezydenta Rosji Władimira Putina.

Kilka minut po godzinie 19.00 w czwartek prezydent Władimir Putin odleciał do Moskwy z poznańskiego lotniska na Ławicy.

Prezydent Rosji Władimir Putin uważa, że ewentualne przeprosiny Rosjan i Polaków za krzywdy przeszłości nie poprawiłyby stosunków między oboma krajami. Rosyjski prezydent zakończył w czwartek w Poznaniu dwudniową oficjalną wizytę w Polsce.

Manifestanci usuwani przez policję (PAP/Remigiusz Sikora)
Członkowie Komitetu Wolny Kaukaz twierdzą, że policja złamała prawo, zatrzymując ich natychmiast po rozpoczęciu w czwartek demonstracji przeciwko wizycie w Poznaniu prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina.

Polska i Rosja będą budować drugą nitkę gazociągu jamalskiego - poinformował prezes rosyjskiego Gazpromu Aleksiej Miller uczestniczący w Poznaniu w Polsko-Rosyjskim Forum Gospodarczym.

Prezydenci Polski i Rosji (PAP/R. Pietruszka)
W środę przed południem od oficjalnego powitania na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego rozpoczęła się dwudniowa wizyta prezydenta Rosji, Władimira Putina, w Polsce. Jest to pierwsza wizyta prezydenta Rosji w naszym kraju od prawie 9 lat.

Trzech zamaskowanych i uzbrojonych napastników
zrabowało w środę po południu ok. 25 tys. zł. z ekspozytury PKO BP
w poznańskiej dzielnicy Jeżyce. Napastnicy oddali strzały wewnątrz
ekspozytury.

Dokładny program czwartkowej wizyty prezydenta Rosji w Poznaniu jest utrzymywany w tajemnicy. Nie ujawniono także trasy przejazdu kolumny samochodów z Władimirem Putinem i Aleksandrem Kwaśniewskim. Policja jednak już teraz ostrzega, że od godziny dziesiątej w mieście nastąpi paraliż komunikacyjny. Ulice będą zamykane średnio 40 minut przed przejazdem kolumny.

Do Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego wpłynęło odwołanie członków poznańskiego komitetu Wolny Kaukaz od decyzji prezydenta miasta, który nie zgodził się na ich demonstrację przeciwko wojnie w Czeczenii. Członkowie komitetu planowali ją zorganizować w czwartek - w dniu przyjazdu do Poznania, prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina.

W Poznaniu rozpoczęły się we wtorek 11. Targi Budownictwa "Budma", największe w Polsce i jedne z największych w Europie. Impreza zgromadziła rekordową liczbę ponad 1300 wystawców z 33 państw.

We wtorek po raz pierwszy od dziewięciu lat do Polski przyjeżdża prezydent Rosji. W czwartek Władimir Putin ma odwiedzić Poznań. Razem z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim zwiedzi Targi Budma. Władze Poznania nie wydały zgody na demonstrację Komitetowi Wolny Kaukaz, którego członkowie chcieli zaprotestować przeciwko wojnie w Czeczenii.

Poznańska policja przed jednym z tamtejszych hipermarketów zatrzymała w sobotę mężczyznę, który zbierał pieniądze dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy do starej puszki - takiej, jaka obowiązywała w ubiegłym roku.

Jeden z największych procesów gospodarczych - przeciwko 11 osobom z kierownictwa poznańskiej firmy Elektromis - rozpocznie się od nowa. W środę Sąd Okręgowy w Poznaniu uchylił wyrok pierwszej instancji w tej sprawie.

Oddział Banku PKO w Poznaniu (PAP/Remigiusz Sikora)
Zakończyła się akcja policji w poznańskim banku, w którym zamknął się w środę jeden z jego pracowników, grożąc, że zdetonuje ładunek wybuchowy. Policjanci wywieźli mężczyznę.

Prof. Jerzy Janik odebrał w Poznaniu tytuł doktora honoris causa przyznany przez senat Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Poznański IPN prowadzi śledztwo w sprawie bezprawnego skazania w 1950 roku Mariana Darasza za usiłowanie przemocą obalenia ustroju państwa.