PolskaPrzeprosiny nie pomogą, dobre stosunki już są

Przeprosiny nie pomogą, dobre stosunki już są

Prezydent Rosji Władimir Putin uważa, że ewentualne przeprosiny Rosjan i Polaków za krzywdy przeszłości nie poprawiłyby stosunków między oboma krajami. Rosyjski prezydent zakończył w czwartek w Poznaniu dwudniową oficjalną wizytę w Polsce.

17.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Putin powiedział, że oba narody pamiętają swoją wspólną historię i wydaje mu się, że przeprosiny nie zaszkodziłyby wzajemnym stosunkom. Dodał jednak, że taki gest mógłby wytworzyć nowy niebezpieczny kierunek ich rozwoju.

Zdaniem Putina, Polacy i Rosjanie mogliby wtedy oczekiwać od siebie wzajemnie przebaczenia i prosić o przebaczenie w związku z różnymi wydarzeniami wspólnej historii. Doszłoby wtedy, jego zdaniem, do sytuacji liczenia kto, ile razy, za co przepraszał. Według Putina, ważniejsze jest stwierdzenie, że oba narody mają do siebie ogromny szacunek, widzą problemy wspólnej historii i wyciągną z tego wnioski.

Prezydent Aleksander Kwaśniewski dodał, że najważniejszym politycznym efektem wizyty prezydenta Putina jest fakt, że Polacy i Rosjanie mogą rozmawiać o wszystkim, a we wzajemnych stosunkach nie ma tematów tabu. Według Kwaśniewskiego, w stosunkach między oboma narodami obowiązuje prawda, wzajemny szacunek i nie unika się trudnych dyskusji. Jako przykład podał fakt, że Putin nieoczekiwanie złożył w środę kwiaty pod warszawskim pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego.(ck)

władimir putinrosjawizyta
Zobacz także
Komentarze (0)