Drugi dzień wizyty Putina w Polsce
Prezydenci Polski i Rosji (PAP/R. Pietruszka)
Czwartek był drugim dniem wizyty prezydenta Rosji Władimira Putina w Polsce. Rosyjski przywódca podjął najpierw śniadaniem premiera Leszka Millera w hotelu Sheraton, a następnie, wraz prezydentem Kwaśniewskim, złożył wieńce na warszawskim cmentarzu Żołnierzy Radzieckich.
Prezydenci na Cmentarzu Żołnierzy Armii Radzieckiej (PAP/R. Pietruszka) W śniadaniu wzięli udział również m.in.: szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz, jego rosyjski odpowiednik Igor Iwanow, a także minister infrastruktury Marek Pol i rosyjski minister transportu Siergiej Frank.
Jak powiedział premier Miller po spotkaniu z prezydentem Putinem podczas rozmów poruszano głównie kwestie gospodarcze, choć nie tylko. W ciągu ostatnich czterech lat deficyt w handlu z Rosją wzrósł z 530 mln dolarów do 3,7 mld dolarów. To jest bardzo niepokojące, bo gdyby deficyt rósł w ten sposób dalej, to mógłby zagrażać wzajemnym stosunkom gospodarczym. Zaproponowałem, aby go zmniejszać nie tylko poprzez eksport polskich towarów, ale także i usług inwestycyjnych - mówił Miller.
Premier poinformował też, iż zaplanowano powstanie Komitetu ds. Strategii Współpracy Polsko-Rosyjskiej pod przewodnictwem szefów resortów spraw zagranicznych obu państw. Jak mówił szef polskiego rządu Komitet będzie zajmował się analizą całości stosunków polsko-rosyjskich i będzie spotykał się przed cyklicznymi spotkaniami premierów obu państw. Wcześniej ustalono, że szefowie rządów będą się spotykać dwa razy do roku.
Aleksander Kwaśniewski powiedział w czwartek Polskiemu Radiu, że złożenie kwiatów na symbolicznym cmentarzu poległych w Polsce podczas II Wojny Światowej 600 tys. Rosjan i żołnierzy innych narodowości walczących w Armii Radzieckiej, będzie symbolem naszego szacunku dla tych, którzy zginęli w walce z faszyzmem.
Prezydent Kwaśniewski podkreślił, że ci, którzy walczyli i ginęli na frontach nie odpowiadają za decyzje o podziale świata, jakie później zapadły w Jałcie.
Około południa obaj prezydenci odlecieli do Poznania, gdzie odwiedzili m.in. targi budowlane BUDMA i wzięli udział w drugim Forum Gospodarczym Polska-Rosja.
Rosja i Polska chcą zrobić wszystko, by zrównoważyć bilans wzajemnej wymiany handlowej - oświadczył podczas obrad Forum prezydent Putin.
_ Polski deficyt handlowy w obrotach z Rosją nie jest dla Rosji korzystny. Chcemy mieć zbilansowane obroty handlowe_ - powiedział rosyjski prezydent.
Według Putina, 5-procentowy udział Polski w obrotach handlowych z Rosją to bardzo mało. Rosyjski prezydent zapewnił, że obie strony będą robiły wszystko, by zintensyfikować wzajemną wymianę handlową. (and, mp)