"Nie wywołuje skutków prawnych". Żurek o decyzji TK ws. Święczkowskiego

Prokurator Generalny Waldemar Żurek zakwestionował ważność uchwały Zgromadzenia Ogólnego TK, które odmówiło uchylenia immunitetu sędziemu Bogdanowi Święczkowskiemu w sprawie Pegasusa. Wskazał na braki proceduralne oraz udział osób nieuprawnionych.

"Nie wywołuje skutków prawnych". Żurek o decyzji TK ws. Święczkowskiego"Nie wywołuje skutków prawnych". Żurek o decyzji TK ws. Święczkowskiego
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara, Marian Zubrzycki
Violetta Baran

Najważniejsze informacje:

  • Prokurator Generalny ocenił, że uchwała TK o niewyrażeniu zgody na uchylenie immunitetu Bogdana Święczkowskiego nie wywołuje skutków prawnych.
  • W komunikacie PK wskazano na brak zapoznania się sędziów TK z materiałami niejawnymi i pominięcie udziału prokuratora w posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego TK.
  • Możliwe jest ponowne skierowanie wniosku o uchylenie immunitetu do prawidłowo ukształtowanego Zgromadzenia Ogólnego.

Prokurator Generalny Waldemar Żurek zwrócił się o odpis protokołu z posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego TK z 15 października 2025 r., na którym rozpatrywano wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie sędziego Bogdana Święczkowskiego do odpowiedzialności karnej w postępowaniu prowadzonym przez Zespół Nr 3 Prokuratury Krajowej w sprawie dotyczącej stosowania oprogramowania Pegasus.

Czy decyzja TK spełniała wymogi proceduralne?

Z przekazanych dokumentów wynika, że w głosowaniu uczestniczyło dziesięciu sędziów i wszyscy byli przeciw uchyleniu immunitetu. Z treści protokołu Zgromadzenia Ogólnego wynika, że wszyscy obecni sędziowie potwierdzili, iż zapoznali się z treścią wniosku i materiałem dowodowym w sprawie.

“To byłby prezent dla Kremla”. Rządowa pełnomocniczka tłumaczy zatajenie listy do SAFE

Tymczasem, jak wynika z komunikatu rzeczniczki prasowej Prokuratora Generalnego prok. Anny Adamiak, część materiału dowodowego (10 tomów akt) ma charakter niejawny i była dostępna wyłącznie w kancelarii tajnej Prokuratury Krajowej. Jak się okazało, tylko trzech z dziesięciu sędziów zapoznało się z aktami niejawnymi, i to nie w pełnym zakresie.

"W tym kontekście należy stwierdzić, że nie wszyscy sędziowie podejmujący decyzję w przedmiocie immunitetu Bogdana Świeczkowskiego zapoznali się z pełnym materiałem dowodowym wspierającym wniosek prokuratora, a tym samym nie dochowali należytej staranności i rzetelności niezbędnych do podjęcia decyzji w sposób bezstronny i merytoryczny" - czytamy w komunikacie.

Prokurator Generalny zwrócił też uwagę, że Zgromadzenie nie zaprosiło prokuratora, który był autorem wniosku ws. Święczkowskiego na posiedzenie, choć Regulamin TK przewiduje taką możliwość. Nie poinformowano też prokuratora o terminie posiedzenia. "W konsekwencji uniemożliwiło to prokuratorowi zainicjowanie działań zmierzających do zagwarantowania prawidłowego składu Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego, uprawnionego do podejmowania zgodnych z prawem i mających moc wiążącą uchwał" - czytamy w komunikacie.

Kto mógł głosować nad immunitetem sędziego TK?

W ocenie Prokuratora Generalnego w obradach brały udział dwie osoby, których status sędziów TK jest kwestionowany. To - jak wskazuje - oznacza, że uchwałę podjęto w składzie niespełniającym kryteriów konstytucyjnych i ustawowych.

"Aktualnie Trybunał Konstytucyjny składa się z dziewięciu sędziów. Status dwóch pozostałych został zakwestionowany z uwagi na nieprawidłowość ich wybór. Taki stan rzeczy powoduje, że w Trybunale Konstytucyjnym nie jest możliwe ukształtowanie składu Zgromadzenia Ogólnego Sędziów, który uprawniałby ten organ do podejmowania zgodnych z prawem uchwał, w tym uchwał w przedmiocie uchylenia immunitetu sędziowskiego. W konsekwencji, dla zapewnienia zgodności funkcjonowania Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego z obowiązującym porządkiem prawnym, konieczne było odroczenie wydania uchwały do czasu uzupełnienia składu sędziowskiego Trybunału Konstytucyjnego do co najmniej 2/3 ogólnej liczby sędziów, określonej w art. 194 ust. 1 Konstytucji RP, uprawniającej do podjęcia uchwały w sprawie immunitetu Bogdana Święczkowskiego" - czytamy w komunikacie.

W komunikacie podkreślono, że ciało, które podjęło uchwałę o niewyrażeniu zgody na pociągnięcie Bogdana Święczkowskiego do odpowiedzialności karnej, nie było Zgromadzeniem Ogólnym TK w rozumieniu Konstytucji. W konsekwencji uchwała nie wywołuje skutków prawnych. Otwiera to drogę do ponownego skierowania wniosku o uchylenie immunitetu do Zgromadzenia spełniającego wymogi konstytucyjne i ustawowe.

Źródło: Prokuratura Krajowa

Wybrane dla Ciebie
Trump ocenia spotkanie w Moskwie. Padło, czego chce Putin
Trump ocenia spotkanie w Moskwie. Padło, czego chce Putin
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Będzie głosowanie weta Nawrockiego. Siemoniak skomentował
Będzie głosowanie weta Nawrockiego. Siemoniak skomentował
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria