podatki(strona 3/20)

Wiele wskazuje na to, że od 1 lipca nastąpi zmiana wynagrodzeń i podatków. Wszystko za sprawą Sejmu, który przegłosował niedawno większość poprawek Senatu do nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Co to w praktyce oznacza?

Według ustaleń Telewizji Polskiej dziennikarz TVN Piotr Kraśko w latach 2012-2017 nie składał obowiązkowych zeznań podatkowych. Na zarzuty znany prezenter odpowiedział w mediach społecznościowych. "Wszystkie kwestie podatkowe zostały wyjaśnione w Urzędzie Skarbowym 5 lat temu. Łączenie tego z moim obecnym miejscem pracy ma oczywisty kontekst" - przekazał Kraśko.

Podczas sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości w podwarszawskich Markach Jarosław Kaczyński podsumował dotychczasowe dokonania partii. Wystąpienie rozpoczął niespodziewanie od przeprosin. - Zawiedliśmy - przyznał wicepremier ds. bezpieczeństwa. Wskazał też, czego nie udało się zrobić w ciągu ostatnich lat rządów.

Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe uniewinnił Magdalenę Adamowicz od zarzutu podania nieprawdy w zeznaniach podatkowych. Prokuratura wnosiła o 300 tys. złotych grzywny dla oskarżonej o nieprawidłowości w zeznaniach podatkowych. Wyrok jest nieprawomocny, a prokurator już zapowiedział złożenie apelacji.

Mateusz Morawiecki ogłosił zmiany w systemie podatkowym. Z początkiem lipca dolna stawka PIT będzie obniżona z 17 do 12 proc. Ponadto zlikwidowana zostanie ulga dla klasy średniej. - W związku z tą zmianą zyskają ci, którzy zarabiają mniej, nieco mniej, ale zyskają też ci, którzy zarabiają więcej - oznajmił, po czym się poprawił.

Konferencja Episkopatu Polski domagała się od rządu wprowadzenia korzystnych dla duchownych zmian podatkowych w Polskim Ładzie. Duchownym zależało na składce zdrowotnej, ale resort finansów, nie ustosunkował się do oczekiwań kleru.

Ponad cztery miesiące od wejścia w życie Polskiego Ładu, Ministerstwo Finansów zaproponowało szereg poprawek we flagowym programie partii rządzącej. Jak zapewnił wiceminister Artur Soboń, nowy program podatkowy ma pomóc przede wszystkim zwykłym podatnikom. Tymczasem pośród proponowanych zmian będą m.in. podwyżki dla posłów i senatorów.

Po zamieszaniu wywołanym wprowadzeniem Polskiego Ładu, premier Mateusz Morawiecki ogłosił kolejne zmiany podatkowe. Mają one naprawić powstały wcześniej chaos. Zakładają m.in. likwidację ulgi dla klasy średniej, obniżenie podatku PIT z 17 do 12 proc. oraz powrót do korzystnego rozliczania dla samotnych rodziców. Zmiany dotkną niemal każdego.

Jak ocenił szef MEiN Przemysław Czarnek, "są niedociągnięcia w zakresie podatkowym Polskiego Ładu". Według Czarnka w pozostałych obszarach np. w inwestycjach samorządowych Polski Ład to "znakomita rzecz". Jak dodał minister, sam na Polskim Ładzie stracił jakieś 1,1 tys. zł, ale - jak zaznaczył - był do tego przygotowany.

Rząd na pół roku obniżył w Polsce stawkę VAT dla części artykułów spożywczych. Czy nowe rozwiązanie podatkowe jest odczuwalne podczas codziennych zakupów? Zapytaliśmy o to w najnowszym badaniu dla Wirtualnej Polski. Co ciekawe, choć większość ankietowanych deklarowało, że nie zauważyło zmian, wyborcy PiS mieli na ten temat zupełnie inne zdanie.

Na liście Kościołów i innych związków wyznaniowych od około 3 miesięcy widnieje "Kościół Naturalny". Wspólnota twierdzi, że ma w Polsce kilkanaście tysięcy wyznawców, a MSWiA dodaje, że proces rejestracji był należycie udokumentowany i zgodny z prawem. Religioznawcy nigdy jednak o wspólnocie nie słyszeli.

Niemal połowa Polaków uważa, że Polski Ład wymaga wielu poprawek, ale to dobry kierunek zmian - wynika z najnowszego sondażu United Surveys przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski. Wprowadzone rozwiązania krytykują też wyborcy PiS - tylko 17 proc. z nich twierdzi, że Polski Ład to dobra reforma, która wymaga jedynie niewielkich modyfikacji. Minister finansów przypłacił za nią jednak stanowiskiem.

Część parlamentarzystów otrzymała zwrot za niższe wynagrodzenia wynikające z nowych przepisów podatkowych. "Nie bierzcie tych pieniędzy. Przekażcie je na Wielką Orkiestrę i zażądajcie publicznego wyjaśnienia tego skandalu" - zaapelował były premier Donald Tusk.

Trwa zamieszenie związane wprowadzeniem reformy podatkowej "Polski Ład". Sztandarowy program PiS mocno zamieszał w dotychczasowych przepisach, powodując falę niezadowolenia pośród wielu Polaków. Niespełna miesiąc po jego wprowadzeniu, IBRIS przeprowadził sondaż dla "Super Expressu". Wynika z niego, że z wprowadzenia projektu najbardziej zadowoleni są polscy emeryci. Twierdzą, że nie ma na co narzekać.

Pierwsze dni Polskiego Ładu okazały się dla PiS komunikacyjnym koszmarem. Chaos w przepisach, niejasne kryteria rozliczeń podatkowych, niższe pensje w budżetówce - to tylko wierzchołek góry lodowej, którą opozycja okrzyknęła mianem "Polskiego Wała". Co jednak, gdy niejasności się wyprostuje, a błędy usunie? Czy w dłuższej perspektywie realne zyski najmniej zarabiających okażą się dla rządu ważniejsze, niż krytyka mediów, liberałów i przedsiębiorców? - Z czasem PiS może na Polskim Ładzie zyskać - twierdzą zapytani przez WP politolodzy. Jest jednak kilka "ale".

Mateusz Morawiecki ogłosił kolejną odsłonę tzw. tarczy antyinflacyjnej, która ma doprowadzić do obniżki cen m.in. za gaz i żywność. Według Morawieckiego obniżka podatków na paliwa, gaz, ciepło i inne elementy pakietu antyinflacyjnego pozwoli w sumie polskim rodzinom zaoszczędzić ponad 100 zł. "Fakt" sprawdził czy rzeczywiście będzie można na tyle liczyć.

W środę rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Sejmu, podczas którego posłowie pracują między innymi nad projektem "lex Czarnek". Głos zabrał sam minister edukacji, który w ostrych słowach zwrócił się do parlamentarzystów. Szef resortu szkolnictwa został skrytykowany przez część posłów. W jego obronie stanął Dariusz Piontkowski.