Poseł zaliczył wpadkę w programie. "Przyznaję, nie wiem"
W programie WP i Radia Zet padło pytanie od słuchacza o podatki. - My mówimy jednoznacznie: podatki muszą być sprawiedliwe i proste - stwierdził Krzysztof Śmiszek. Przekonywał, że małe przedsiębiorstwa powinny płacić znacznie niższe podatki niż wielkie korporacje. Potem padły konkretne pytania o obecną podstawową stawkę VAT. I tu zaczęły się schody. Poseł Lewicy się wyraźnie pogubił. - Nie pamiętam, to jest chyba 21 proc. Dobra, 9 proc. - kluczył. Potem jednak przyznał wprost: "Nie wiem, przyznaję się". Prowadzący pomogli gościowi - to 23 proc. Krzysztof Śmiszek stwierdził także, że zarabiający pensję minimalną nie powinni płacić podatku PIT.